Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sałatka pokrzywowa

Pokaż wątki Pokaż posty

Sałatka pokrzywowa

Mgduska 23:05, 14 mar 2023


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Dziewczyny, dziękuję za podtrzymywanie na duchu, jest to ważne i potrzebne
Brak ciepła i słońca utrudnia rzeczy proste - jak np. wysiewy oraz generuje marudność. Ja marudzę, papryki marudzą, póki co wstrzymuję się więc z sianiem pomidorów, bo pewnie też utkną w ziemi.

Mam wrażenie, że na północy w sumie sezon jest krótszy, a ostatnie lata były wyjątkowo kiepskie, szybko przyszły chłody, od sierpnia ciężko było już mówić o lecie. Gdyby to ode mnie zależało - zdecydowanie wybrałabym długą wiosnę zamiast długiej jesieni.

Ale jeśli mam wybrać, czy to Toskania miałaby być alternatywą dla mojej Północy, to jeszcze się muszę zastanowić. Nie mówię nie.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Magara 23:40, 14 mar 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6609
Magda, pada śnieg nadal, ale chyba znika Na plusie 3.
Marudność mam na bardzo wysokim poziomie w 2023, widzę, że przechodzę sama siebie
Pomidory będę siać za tydzień.

Też mam wrażenie, że u nas sezon krótszy i bardzo nad tym ubolewam.
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
April 07:45, 15 mar 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10163
Ja chyba też powinnam przestać marudzić choć to trudne.
Wczoraj pierwszy dzień bez śniegu, za to z ulewnym deszczem
Za to dziś piździ bardzo.
Ja z kołderki zimowej jeszcze nie wyskakuję, zbyt zwodnicza pogoda. Zresztą jeszcze się nie nacieszyłam nią, dopiero w styczniu sobie kupiłam. Odgrażałam się że nie będę chodzić w śpiworze ale starość mnie dopadła i nabyłam. Teraz uwielbiam jej wygodę, mam taką długą za kolanko Trudno, wiek ma swoje prawa
____________________
April April podbija las Mazowsze
tulucy 07:58, 15 mar 2023


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Mnie wystarczy przeprowadzka w okolice Zielonej Góry. Toskania piękna, ale chyba trochę za gorąco na dłuższą metę.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Mgduska 10:00, 15 mar 2023


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Aprilu, byłam dziś twarda, porzuciłam puch. No ileż można, biegam w nim od 5 miesięcy. Ale czuć, że coś się zmienia, powietrze jest jakby inne. Bardzo chcę wierzyć, że wiosna wreszcie dotrze i tu

Lucy, prawdę mówiąc mi pewnie wszędzie byłoby za ciepło, albo za zimno Mam małą pojemność cieplną, budowlańcy wiedzą o co chodzi

Magarciu, za tydzień mówisz, myślę, że do tego czasu i ja się zbiorę. W zeszłym roku miałam już wschody lwiej paszczy (faktycznie bardzo wcześnie ją miałam w ogrodzie), ale do tego jest potrzebne słońce. Mam dość nieszczelne okna od południa i jest tam roślinom zwyczajnie za zimno.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Magara 16:30, 15 mar 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6609
Magda, jak wstałam rano (hmmmm... w okolicach 11tej to było) po śniegu ani śladu, słońce i 8 na plusie. Ciężko coś planować jak prognozy takie niesprawdzalne
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Tess 19:52, 15 mar 2023


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Mgduska napisał(a)
Brak ciepła i słońca utrudnia rzeczy proste - jak np. wysiewy oraz generuje marudność.

Gdzie jest przycisk "lubię to"?

Przyznam, że nie pamiętam jak było w moim ogródku w pierwszej połowie marca w ub. roku.
Ale pamiętam, że od 8 do 15 byliśmy z eMem we Wrocławiu. Jechałam tam z przekonaniem, że gdzie jak gdzie, ale we Wrocku będzie cieplej, niż w centralnej Polsce (toż Zdolnoślązaczki przez lata potwierdzały, że dwa tyg. wczesniej u nich jest).
Było zimno jak diabli, wiatry zimne, minusowe temperatury w dzień, a w nocy -8 stopni i więcej.

Piszę o tym, bo mnie się zdaje, że jednak w tym roku cieplej.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Mgduska 21:54, 15 mar 2023


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Tess
Kiedyś pogoda nie miała dla mnie takiego znaczenia, cieszył każdy słoneczny dzień, wiadomo - no ale teraz, kiedy mam własny ogród, pogoda nie rozstrzyga już tylko o tym, czy założę rajstopki, ale o tym, czy np czy papryka zdąży urosnąć, czyli o kwestiach fundamentalnych

Słońce dziś dało pożyć mojemu gatunkowi, czyli tym działającym na baterie słoneczne Zrobiłam troszkę wysiewów i dosiewek, posadziłam do P9 jaskry azjatyckie, które już pięknie wykiełkowały. I taka historia - znalazły się nasionka, które dostałam od forumowej Koleżanki, a które zaginęły parę tygodni temu. Włożyłam je albowiem do mojego ogrodniczego zeszytu, zamykanego ciasną gumką. Nie zaglądałam do niego tak długo????
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 08:52, 16 mar 2023


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Na szybkiego wrzucam najświeższe zdjęcia, które M. mi przesłał z ogródka. Nie wychodzę z szoku, że pomimo śniegu kwiaty rosły, człowiek jak dziecko - dziwi się całe życie



ciemiernik Anja Oudolf


kończący kwitnienie Niger



Double Ellen Yellow Spotted




____________________
Sałatka pokrzywowa
antracyt 09:15, 16 mar 2023


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11624
Mgduska napisał(a)
I taka historia - znalazły się nasionka, które dostałam od forumowej Koleżanki, a które zaginęły parę tygodni temu. Włożyłam je albowiem do mojego ogrodniczego zeszytu, zamykanego ciasną gumką. Nie zaglądałam do niego tak długo????

To teraz taka historia... jakiś czas temu żaliłam się, że nie mogę znaleźć darowanych nasionek. To było malwy od Ciebie, głupio mi było się przyznać, że gdzieś zgubiłam i poprosić o ewentualne nowe(jeżeli jeszcze posiadasz), a już widziałam oczami wyobraźni jak u mnie kwitną, no smutek wielki... na szczęście zajrzałam do teczki z dokumentami zupełnie niezwiązanymi z ogrodem. Nasionka w pięknej paczuszce grzecznie tam na mnie czekały

ps. Fajnie wygląda kąt z kaliną i ciemiernikami. Ciemne tło ładnie podbija ich urodę.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies