Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród - moje marzenie, zmęczenie i spokój

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród - moje marzenie, zmęczenie i spokój

Mgduska 22:33, 31 mar 2020


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Zazdraszczam wszystkim potrafiącym planować, ja w kwestii planowania to taka bardziej spontaniczna jestem Nie umiem np zrozumieć, jak można wykupić wczasy na pół roku wcześniej, skąd ja mogę wiedzieć, gdzie będę chciała pojechać? No więc zazdraszczam. Konsekwencja to nie mój żywioł
____________________
Sałatka pokrzywowa
Jola_M 10:27, 01 kwi 2020


Dołączył: 05 kwi 2019
Posty: 971
Anda napisał(a)
Nie jestem pewna, czy miskanty beda az takie wysokie na tej rabacie. Po pierwsze beda tam byliny nie wymagajace jakiegos wielkiego nawozenia i podlewania, po drugie drzewa wypija i zjedza to, co beda potrzebowac. Dlatego sadze, ze jesli nie bedziesz im co roku dogadzac nawozeniem i podlewaniem, to nie urosna az tak wysokie. Poza tym do 1,5 m moga spokojnie miec


ok, rzeczywiście nie ma co panikować był plan to tak robię dzięki Ewa będę relacjonować robotę zdjęciami na pierwszy rzut idzie przenoszenie host, jak myślisz - kiedy mogę je wykopywać? narazie to chyba za zimno - skupię się na ściąganiu darni za domem, może przy okazji pociągnę sobie wąż ogrodowy w ziemi do skrzynek warzywnych? bo zawsze leży mi tam na kruszywie
____________________
Jola ul. Zielona :-) i zaczynam życie od nowa poprzedni wątek Ogród-moje marzenie, zmęczenie i spokój
Anda 13:30, 01 kwi 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33367
Hosty jak pokaza kly, ale teraz jest jeszcze troche za zimno.
Moja Praying Hands tez chce wykopac i troche podzielic, bo wielka sie zrobila.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Jola_M 14:56, 01 kwi 2020


Dołączył: 05 kwi 2019
Posty: 971
No to sobie popracowałam. ... nawet szpadla w ziemię nie idzie wbić, a za domem cień wiec zdecydowanie musze poczekać na cieplejsze dni u mnie już leciutko kły hostowe widać, myślę że też będę trochę dzielić przy okazji. Jeszcze się zastanawiam czy turzycę tam dołożyć, bo mi się pomnożyły to mogłabym tez je wykorzystać.
____________________
Jola ul. Zielona :-) i zaczynam życie od nowa poprzedni wątek Ogród-moje marzenie, zmęczenie i spokój
Anda 16:22, 01 kwi 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33367
Jasne, jeśli turzyca nie będzie wrastać w hosty to możesz ją tam dosadzić
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Jola_M 20:03, 01 kwi 2020


Dołączył: 05 kwi 2019
Posty: 971
No i nie usiedzialam na d...pie za przeproszeniem
O 18 ziemia dostała słońca trochę odmarzla, wiec poszłam się poruszać. Zrobiłam tylko kawałek, ale ale.... nie odrazu Rzym zbudowano
____________________
Jola ul. Zielona :-) i zaczynam życie od nowa poprzedni wątek Ogród-moje marzenie, zmęczenie i spokój
deszczowymaj 20:06, 01 kwi 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Niby tylko kawałek ale za to jak..cóż za precyzja wykonania
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Jola_M 20:18, 01 kwi 2020


Dołączył: 05 kwi 2019
Posty: 971
deszczowymaj napisał(a)
Niby tylko kawałek ale za to jak..cóż za precyzja wykonania


Taaaaa dzięki, po ostatnich falach Dunaju przy robieniu kancików, dzisiaj pokusilam się już o sznurek
____________________
Jola ul. Zielona :-) i zaczynam życie od nowa poprzedni wątek Ogród-moje marzenie, zmęczenie i spokój
Kim 22:33, 01 kwi 2020


Dołączył: 07 kwi 2019
Posty: 1703
No nieźle jeszcze troszkę i możesz sadzić

od jutra coraz cieplej więc będzie się dobrze pracowało
____________________
Bożena https://www.ogrodowisko.pl/watek/9782-akcja-reanimacja-zmiany-w-ogrodzie-czas-zaczac
Jola_M 11:12, 02 kwi 2020


Dołączył: 05 kwi 2019
Posty: 971
Mgduska napisał(a)
Zazdraszczam wszystkim potrafiącym planować, ja w kwestii planowania to taka bardziej spontaniczna jestem Nie umiem np zrozumieć, jak można wykupić wczasy na pół roku wcześniej, skąd ja mogę wiedzieć, gdzie będę chciała pojechać? No więc zazdraszczam. Konsekwencja to nie mój żywioł


hmmm niby pisałam odpowiedź na tego posta, ale gdzieś zniknęła...
Ja planuje, bo jak robiłam bez planu i pomocy to po prostu brzydko mi wychodziło a poza tym lubię szukać roślinek - szczególnie jak mi Ewcia po łacinie napisze to muszę pytać google i wtedy mam ten dreszczyk emocji jak zobaczę zdjęcie Podziwiam Cię, ze zrobiłaś taki ładny naturalistyczny ogród bez planu. Mi się wydaje, że takie ogrody są najtrudniejsze.
Jeśli chodzi o wyjazdy to mam tak jak Ty - zero planu. Nawet w podróż poślubną pojechaliśmy w ciemno

____________________
Jola ul. Zielona :-) i zaczynam życie od nowa poprzedni wątek Ogród-moje marzenie, zmęczenie i spokój
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies