Sonka dzięki. Idzie. Wolno ale idzie. Instalacja wodkan skończona, nic tylko płacić Na jutro zamówiona koparka. Zbiornik na wodę deszczową 2500 litrów. Tynki się robią. Elektryk kończy. Od wtorku wracają chłopaki do wiaty. Zagadam z nimi jeszcze chcę żeby zrobili krawężniki dookoła domu i ubili tłuczeń i potem żwir dookoła jak już będzie elewacja. Jak to zostawię na zimę na środku tego błotniska to średnio to będzie wyglądało.

Gostek od wylewek jedzie zobaczyć właśnie i policzyć co i jak. Jutro przyjadą chłopaki zrobić podłączenie gazu. Ciągle czekam na przyłącze i pewnie sobie jeszcze poczekam, ale potem nie będzie już kopania zwłaszcza jak ziemia zamarznie heh...
Dziś pewnie posadowią bramę i furtkę, pojadę zobaczyć jak im to idzie. Ale to jutro bo dzisiaj pracuję do 21wszej, wzięłam dodatkowe godziny...

miłego dnia i weekendu!

Niech się Tobie układa wg planu Twojego. Miłego weekendowego.

Haniu dziękuję Wszystkiego najlepszego urodzinowego

Gość od wylewek był dzisiaj obejrzał przygotuje mi wycenę ze styropianem i bez, wolę wraz z, wtedy nie ma nadmiarowych zamówień i problemów...
Za 1,5 tygodnia gość skończy tynkować ściany i ten wchodzi ze styropianem

Dzień później wraca mój człowiek od ogrzewania rozkłada folię i rurki ogrzewania podłogowego, spina wszystko testuje szczelność. Ja płacę Następnego dnia wylewki. Jeden dzień i po bólu

Potem wszystko schnie i zapraszam pana od płytek i łazienek. Hmmm

Dziękuję za życzenia i niech się spełniają również Twoje plany. Logistycznie jesteś nie do pobicia! Obyb tak dalej, a Twoja budowa to nie chiński mur, tam już przecież byłaś, to wiesz, co i jak! hi,hi,hi

Dziękuję Haniu! Sto lat i zdrowia przede wszystkim!

Słonko mamy! Jeszcze jutro ma być ładnie. A potem spadek temperatury i ziiimno. Bu. No ale... i tak długo było ciepło, nie ma co narzekać. Byle długotrwałych mrozów nie było

U mnie przyłącze gazowe kopali w grudniu. Zimy mamy łagodniejsze więc teraz buduje się cały rok i wszystko da się zrobić.

Dzięki Dori Na to liczę!!! Buziaki!

Pędzisz z robotą. Koniec już bliski. Trzymam kciuki

Dzięki Jola! W przyszłym tygodniu powinny być rolety, jak zamontują robimy ocieplenie i tynki. I potem może chłopaki od wiaty by mi położyli krawężniki i ogarnęli otoczenie domu... przed zimą jeszcze zanim wszystko zamarznie...

Póki co jeszcze chwila w pracy, relax w wannie i jutro raniutko pilnować koparki i sprzątać w domu. Elektryk kończy w weekend, kolejny do opłacenia. Za nim chodzi tynkarz i tynkuje. Pewnie znów parę worków śmieci wywiozę. Gruz wrzucę pod taras myślę...

miłego weekendu

o wow! Dzieje się!!! super! oby wszystko szybko szło dalej. A to że płacisz to tylko znak że kolejne rzeczy są konczone wiec nie ma co żałować.