Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Kasya 22:25, 16 cze 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
A właśnie się zastanawiałam czy przegapiłam juz to jajko... ale piszesz ze czekamy... czyli ok
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
hankaandrus_44 22:29, 16 cze 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7524
Teraz to kurom nawet za dużo paszy nie trzeba, same się wyżywią. Tylko musisz im więcej "tego vege" dawać. Wymłócą i pozbierają wszystkie robaki.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
m_gocha 22:33, 16 cze 2020


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
A tak dopytam, bo długo nad tymi piwoniami w L. stałam...
Drzewiaste wrażliwe na mróz i krócej kwitną a i jeszcze himeryczne w kwitnieniu?
Czy to prawda? Bo w necie różne opinie
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Kasya 22:37, 16 cze 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
m_gocha napisał(a)
A tak dopytam, bo długo nad tymi piwoniami w L. stałam...
Drzewiaste wrażliwe na mróz i krócej kwitną a i jeszcze himeryczne w kwitnieniu?
Czy to prawda? Bo w necie różne opinie

A u mnie nie było... hmm
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
m_gocha 22:42, 16 cze 2020


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
A i jeszcze w super cenie był aktywator kompostu
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
popcorn 22:42, 16 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Jajka brak póki co. 17-ty tydzień ich życia. Od 18go mają zacząć nieść. Książkowo. Zobaczymy nie mogę się doczekać młoda też, lata do nich przynosi im listki i zagląda czy może jajko jest

Haniu wybieg duży, kurek mało, mają co jeść i gdzie chodzić czasem się muszę porozglądać gdzie są bo chowają się po kątach zwłaszcza jak jest gorąco. Ale jak przychodzę to zaglądają ci przyniosłam, biegną jak na wyścigi

Gocha pewnie wszystko zależy. Miałam je już raz, przy wyprowadzce odsprzedałam dziewczynom. Rosły u mnie bez problemu. W miarę osłonięte ale słoneczne miejsce, posadzić w dobrze przemyślanym miejscu żeby ich nie przesadzać potem bo tego nie lubią. Szybko u mnie rosły i kwitły.

Pamiętam jedną miałam od babci na targu, Ania z Rzeszowa ją dostała potem, ładnie u niej zakwitła i się ma

Kupiłam dziś parę, kupuj śmiało. Warto, krzew rośnie duży, kwitnąć wygląda zjawiskowo. Mogę polecić
____________________
Mój nowy ogródek
AniazUroczyska 04:02, 17 cze 2020

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1270
Karola , to pierwsze jajko ,to będzie" święte jajo" , trzeba obfocić- koniecznie, na wieczną pamiątkę

Te piwonie w L ,to sprzedają w postaci karp, czy małych sadzonek? Podobno piwonie sadzi się tylko w sierpniu. Czy to prawda? Ktoś potwierdzi?
popcorn 06:07, 17 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ania piwonie bylinowe powinno się przesadzać w sierpniu, po kwitnieniu, a daleko od zimy żeby się jeszcze zadomowiły w nowym miejscu.

Drzewiaste - te tutaj - są w doniczkach w postaci sadzonek. Rośliny w doniczkach można sadzić cały okres wegetacyjny. Więc zero stresu.
Wprawdzie te akurat są z Holandii, więc nie są zahartowane, pierwszej zimy pewnie je okryję. Ale to tyle...

Buziaki!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 08:02, 17 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Odwołali nam lot do Czarnogóry, więc z wyjazdu w przyszłym tygodniu nici. Dobrze że hotelu nie opłaciłam tylko zaliczkę 200 zł, niewielka strata. Szkoda bo kilka dni w ciepełku nad morzem mi się marzyło! Ale ani to bezpieczne ani fajne w obecnych czasach...

Padać ma dzisiaj, potem może wymyślę miejsce dla nowych piwonii, przy tarasie myślę te białe, a ciemnoróżowe wśród bylinowych. Zobaczymy

Mam sporo małych krzewów jagody kamczackiej do przesadzenia na jesień, część do uratowania spod szalejących malin, część nowych. Myślę zrobić z nich obwódkę warzywnika po prostu.

Parę doniczek host zostało do wsadzenia i stosy pustych doniczek do posegregowania i przechowania w piwniczce póki co. Kiedyś znowu może będę rozmnażać roślinki, jak bedzie z czego dzielić znowu ale to za parę lat jak wszystko bujnie no i czasy może z powrotem będą normalniejsze... heh

Uzgodniliśmy miejsce na szklarnię, chyba jednak padnie na poliwęglan. Marzy mi się prawdziwe szkło od zawsze, ale wymienianie szybek po każdym większym wietrze już nie bardzo...

z zakupów roślinnych chciałabym jeszcze czerwonego buka kolumnowego (może 3 , obielę, stado jeżówek bladych (mam jedną póki co haha), siewki zeżarły ślimaki heh
i to chyba tyle??? resztę chciejstw już mam

____________________
Mój nowy ogródek
beta 08:28, 17 cze 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
u mnie z chciejstw na liście aktualnie bodziszek żałobny...no i zakup zaplanowanych roślin na rabatę frontową, która ma powstać na wiosnę...nie wiem tylko czy te roślinki kupić w tym sezonie i zadołować czy kupować wiosną?...może to sobie jakoś podzielę żeby potem szok był mniejszy przy płaceniu

wakacje w tym roku muszą ulec modyfikacji niestety...zawsze możesz przyjechać nad Polskie morze

a obwódka warzywnika z krzewów jagodowych super pomysł

mi tez się marzy prawdziwa szklana szklarnia...taka na podbudowie z czerwonej cegły byłaby idealna
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies