Marysiu, będę wiedziała co i jak jak będzie strop i dach. Wtedy mi chłopaki zrobią podłogę z tych desek na nieużytkowym poddaszu ale na pewni sporo zostanie! To nowe deski będziemy je myć pod ciśnieniem z resztek cementu. Stemple zostaną na pewno i jeśli nie odsprzedam ich komuś to będą na ognisko

Sylwia, ściany są na razie, lejemy nadproża i wieńce, potem ściany szczytowe i konstrukcja stropu i dachu. I za jakiś miesiąc będzie coś widać Mam nadzieję!

Madzia, jak Was zaproszę to już na gotowe i jak będzie gdzie kawę zrobić i usiąść żeby coś zjeść. Na pewno impreza będzie nie mogę się doczekać jupi! Malowanie bliżej zimy już niestety.
Na razie się cieszę że akcja szambo i koparka załatwiona. I oby chłopaki się wyrobili z konstrukcją zanim ich kumple przyjdą kłaść dachówkę Będę miała dachówkę! Pierwszy raz w życiu Ale się cieszę

Nikita napisał(a)

Jak to "sama pomaluję"? A od czego ma się koleżanki z Polski centralnej?
Przyjedziemy, pomożemy, pomalujemy...potem mała aranżacja mebli i gotowe....a i jeszcze ci choinkę Bożonarodzeniową ubierzemy.

Buziaki Carola. Tęsknimy bardzo !

to sie nazywa moc ogrodowiska

Karola zagladam i podziwiam

rozumiem

jeżeli będziesz miała coś do sprzedania to daj znać,
nie pali się bo ja na wiosnę będę potrzebowała ,

popcorn napisał(a)

[b]chłopaki zrobią podłogę z tych desek na nieużytkowym poddaszu ale na pewni sporo zostanie! To nowe deski będziemy je myć pod ciśnieniem z resztek cementu.

Cement bardz dobrze konserwuje deski na poddaszu nieużytkowym Tak mi doradzono i po oskrobaniu z grubsza takie leżą u mnie na strychu

Iza pozdrawiam!
Marysiu będziemy w kontakcie!
Gosia haha no zobaczymy Tam będzie wszystko dobrze ocieplone i szczelne więc nie stanie się z nimi nic po prostu chcę żeby były w miarę czyste

jutro betonowanie znowu! Na piątek ma przyjechać transport drewna na strop i konstrukcję dachu, 10 tys zł I to koniec wydatków na ten tydzień Szkoda że nie zarabiam w tym tempie co wydaję kasę

pozdrawiam!

Karola no nareszcie idzie jak trzeba Wydatki wydatkami ale widać na co. Gorzej jak nie widać a kasa ucieka. Pozdrawiam i dalej trzymam kciuki

Hehe. Dokładnie. Pozdrawiam Gosia!

Jak dobrze pójdzie za tydzień zapraszam gościa do pomiaru okien czeka się na nie miesiąc. Kładziemy dach, potem okna i w międzyczasie elektryka i wod-kan w środku. Uff

Wykop pod podłączenie wody zabezpieczony na razie. Beton jedzie właśnie. Chłopaki też. Obejrzałam sobie wszystko wczoraj. Dobra robota. Kawał dobrej roboty. Teraz jakiś czas żeby beton zastygł i zaczynamy dach. A jak zdejmiemy te obudowy nadproży zapraszam ludzi do pomiaru okien.
Miesiąc czekania na okna. Zamówię drzwi. I lecimy z instalacjami

Dziś robię chutney z cukinii. Nadprodukcja musi być zutylizowana. Za rok będziemy mieć kury, to pomogą

Bo po burzy świeci słońce

Wykop przy samej drodze, nie dziwię, się że sąsiedzi drżeli o stan drogi. Chyba są bardzo mile zaskoczeni taką robotą