Jak potrafisz to czemu nie ja wyznaję zasadę owoce jeść tylko surowe czasem robię ciasto ze śliwkami zwykłe kręcone ciasta biszkoptowe robiłam w życiu może 3razy nie mam talentu i nie lubię kuchennych prac wolę kopać w ogródku gotowanie często zwalam na mojego M.

Ciasto ze śliwkami! Mniam! Za chwilę będą śliwki, nie mogę się doczekać!

Cekam na jajka aż kurki zniosa buahahaha i upieczemy! Maliny zebrane wczoraj

Rano podlałam trochę nową rabatę na szczycie działi, poza wzrokiem sąsiada buahahaha

Miłego dnia! Wracam do pracy!

Ach Ci Nasi sąsiedzi. U Nas z jednej strony mamy od sąsiada świerki bardzo wysokie. I okazuje się że sąsiad chodzi blisko płotu i zagląda do Nas, w niektórych miejscach ma problem bo jest bardzo gęsto - ale jest na to sposób- ostatnio widziałam go jak kijem rozsuwał gałęzie i zaglądał- masakra jakaś.
Miłego Karolka.

Hahahaha
serio, czy ludzie nie mają nic do roboty? Ciekawszego? Wszystko musza mieć pod kontrolą? Po co? heh

miłego, Basia!!!

Karola serio oj serio - niestety. Sąsiad starszy Pan spać nie może to już o 5 rano buszuje i zagląda. Na całe szczęście domy mieszkalne są daleko od siebie, i nie siedzi przy płocie cały czas, tylko kilka razy robi sobie obchód.Mnie osobiście Nasze świerki się nie podobają, jako tło dla roślin, ale o wymianie na coś innego nie myślę, bo nie wyobrażam sobie odsłoniętego ogrodu. Świerki takie zwykłe - pospolite -sadził Mój Mąż 12 lat temu- kupił na giełdzie wiązkę świerków małych za całe 10zł. Część rozdaliśmy rodzinie, a cześć jest w Naszym ogródeczku.

No i racja, i rosną i osłaniają. I o to chodzi. Na szczęście taras mamy osłonięty i okien większość wychodzi na pustą kolejną działkę, wię cprzynajmniej w okna nie zaglądają

trzeba oszczędzac i kupić i tę działkę, jakby co

BASIA8 napisał(a)

Ach Ci Nasi sąsiedzi. U Nas z jednej strony mamy od sąsiada świerki bardzo wysokie. I okazuje się że sąsiad chodzi blisko płotu i zagląda do Nas, w niektórych miejscach ma problem bo jest bardzo gęsto - ale jest na to sposób- ostatnio widziałam go jak kijem rozsuwał gałęzie i zaglądał- masakra jakaś.
Miłego Karolka.

A może on tylko zagląda i zachwyca się jak pięknie macie?
I podgląda aby u siebie też coś zmienić

Magda70 napisał(a)

A może on tylko zagląda i zachwyca się jak pięknie macie?
I podgląda aby u siebie też coś zmienić

Może kto wie ale aż tak pięknie nie ma

hahahaha

U mnie trudna sprawa bo mieszkam w szeregówce wszyscy sąsiedzi są bardzo blisko.