To trzeba się tylko przyzwyczaić, innego rozwiązania nie ma...





Bog:

Składniki
6 jaj
1 szklanka mąki pszennej
1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 i 1/2 szklanki cukru kryształu
1 łyżka octu

Ubijamy pianę z białek, pod koniec dodajemy cukier i ubijamy, aż piana będzie sztywna i lśniąca.
Żółtka mieszamy z octem i proszkiem do pieczenia ( głęboka miseczka bo żółtka rosną )
Do ubitej piany dodajemy żółtka, następnie przesianą mąkę i delikatnie łączymy.
Wylewamy na formę i tu bardzo ważne papier do pieczenia kładziemy tylko na dno formy, nie musimy smarować tłuszczem i nie wolno smarować boków formy.
Pieczemy ok. 30 - 40 minut do tzw. suchego patyczka w 170 C.
Po upieczeniu upuszczamy w formie ok. 30 - 40 cm na blat i wstawiamy do piekarnika i studzimy przy uchylonych drzwiczkach.

Mniam, mniam

Karola już zrobione mniam wspaniałe ciasto dzięki za przepis zapiszę go ale jest jeden problem nie mam piekarnika ha ha ha

Mam prodżyż da się w czymś takim upiec biszkopt?

Przepis zgapię i sprawdzę. Nie mam ręki do biszkoptów ale to coś innego.
Tylko nie rozumiem ostatniego zdania. Tego fragmentu o upuszczaniu w formie na blat.
O co kaman?

Rzucasz blachą. Na podłogę lub blat w kuchni. Żeby ciasto opadło jeśli ma opaść. To działa i się udaje. Trzymam kciuki!

Daję mniej cukru (połowę porcji z przepisu), a następnym razem dam mniej mąki ziemniaczanej. Ciasto nadaje się do nasączania ponczem. Następnym razem przekroję i przełożę konfiturą lub np masą z sera mascarpone. Albo dam trzy razy więcej owoców żeby było wilgotniejsze. Wtedy pewnie zachowam ilość mąki ziemniaczanej żeby nie zrobił się zakalec.

Powodzenia!!!

Bog nie wiem, spróbuj??? Pewnie się da?

Moja kumpela potrafiła zrobić biszkopt z 12 jaj, ale też ręce jej się trzęsły jak upuszczała foremkę na podłogę.
Ponoć zbędne powietrze wtedy wychodzi z ciasta i nie opada później.

Karola, twój przepis całkiem do mnie przemawia, mimo ,że mi wychodzą tylko 2 ciasta. Jabłecznik i murzynek z dodatkiem nutelli

Robię biszkopt z samych jajek , cukru i mąki .
Ubijam jaja z cukrem w kąpieli wodnej .
Zawsze wychodzi jest mokry , i nie ma prawa opaść !

Ania daj przepis na jabłecznik

Kasiu ten mi wychodzi i się cieszę hiihhihi

Buziaki miłego dnia!

JABŁECZNIK

1 margaryna
1 szkl cukru pudru
4 jajka
2 szkl maki pszennej przesianej z cukrem waniliowym i proszkiem do pieczenia
i 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
jabłka

Margarynę stopić, lekko ostudzić i wlać do cukru.
Ucierać mikserem dodając na zmianę jajka i mąkę przesianą.
Połowa i ciut ciasta na spód, jabłka w plasterki lub małe cząstki
reszą ciasta rozbryzgać niedbale na wierzchu.
50-60 min / 180 stpni

Ja oprószam jabłka cynamonem, a gotowe ciasto posypuję cukrem pudrem.

Robię w tortownicy. Ciasto nie jest słodkie.