popcorn napisał(a)

Została obwódka w miejsce której łopaty nie daję rady wbić... dziś spróbuję znowu, może z drugiej strony

Karola namocz to porządnie wodą ..wtedy pójdzie ja tak robię

Spróbuję!

Kurki się sprawują

A któraś z dziewczyn pisała, że w suchej glinie wierci wiertarką ... Chciałabym zobaczyć to na żywo .... Czad... i miny sąsiadów bezcenne .....

Sąsiedzi na mnie nie patrzą jak ryję, dzięki bogu. Zabudowałam sobie przód działki wiata na samochód, a obok łan werbeny skutecznie osłania jupi

Niemniej nie wiem czy wbiję tam łopatę, próbowałam i odpuściłam i ogarnęłam inną część. zobaczę dziś. Choć gorąco jest, pojęcia nie mam czy dam radę.
Zdam relację niemniej

pozdrawiam!

Hortki z patyków. Polecam! Zero wysiłku i rośliny za darmo.

Posadziłam 80 doniczek buahaha może kiedyś je będzie widać




Ostatnie słoneczniki w tym roku... Buuu zima idzie!

I ptaki ci ich nie zjadly? Tych slonecznikow.

Nie, ale zimy by nie przetrwały. Mialam je zamiar zostawić dla ptaków właśnie, po prostu nie ruszać, ale słonecznik - roślina nadal wysysa soki z ziemi a zależy mi żeby tam hortensje rosły a nie słoneczniki. Wysuszyłam już kilka główek i dosuszam nasiona na zimę dla ptaków do karmnika

Łodygi wyrwane i na pryzmie kompostowej.

Póki co wstajemy, kurom otworzyć trzeba i zacząć dzień. Szkoła i praca, apotem przyjemności

Miłego!

popcorn napisał(a)

Hortki z patyków. Polecam! Zero wysiłku i rośliny za darmo.

Ja ukorzeniam Anabelki, bo mam z czego

Piękne hortki
Fajnie,że kurki się dobrze sprawują i masz swoje jajeczka
Ja takie kupuje u mnie na wsi