Ogród bez reguł

Gruszka_na_w... 22:15, 23 kwi 2020

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Galgasiu, wszystko piekne, co pokazujesz, ale
czemu ten powojnik zachorzał skoro był podlany nadmanganianem i opryski p/ grzybiczne miał?
Byłabyż zbędna profilaktyka? (zużyłam zapas nadmanganianu, co mi się od narodzin pacholęcia ponad 30 lat temu, pałętał w szufladzie aptecznej i nie wiem, czy uzupełniać szufladę).

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 22:19, 23 kwi 2020

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

Do Magary- to będzie dobra gleba, bo na dnie zbiera się zawsze spora dawka materii organicznej. Wapnowanie, oprócz podnoszenia PH gleby, ma tez właściwości odkażające. Jeśli ewentualnie na dnie, zgromadziły się jakieś patogeny, to wapno je zneutralizuje. Osobiście bym kupiła te ziemię.

Na odglinianie gliny dobrze robi wysiew gorczycy. Wszędzie tam, gdzie chwilowo nic nie robisz, po deszczu wzrusz trochę glebę i gęsto wysiej gorczycę.
Raczej nie wywoziłabym gliny, bo to wyjątkowo żyzna gleba, długo zachowuje zdolność do zatrzymywania wilgoci. Bardziej bym się skłaniała ku jej rozluźnieniu: białym piaskiem budowlanym, pociętymi gałązkami. Systematycznie ściółkowana glina dosyć szybko zamienia się w całkiem przyjemną glebę .Dżdżownice zrobią, co trzeba.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Anda 22:21, 23 kwi 2020

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

Do góry

Magara, aż mi skóra ścierpła, jak przeczytałam, że glinę chcesz wykopywać i wywozić

A jaka jest Twoja gleba? Dałaś ją już może do badania? W PL są jakieś klasy gleb, wiesz, jaką ma Twoja?
Bo takie mieszanie wszystkiego podług jednego przepisu, bo ktoś juz tak zrobił, raczej mija się z celem. Trzeba znać swoją glebę, żeby wiedzieć, czy i co jej brakuje.

U mnie w okolicy tez glina, czerwona, a wszystko rośnie bardzo dobrze, bo jest zasobna. Może Twoja też jest bogata i „tylko” o humus trzeba się postarać

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

TAR 22:27, 23 kwi 2020

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10827

Do góry

Daga, ja tez mam taka ziemie "ze stawu" dlatego jest taka zyzna, sama z siebie byla ledwo lekko kwasna. Moja niby byla badana, zadnych swinstw w niej nie bylo jednak rolnice sie znalazly w jednym miejscu. Poza tym sporo ogromnych skorup muszli wielkosci meskich dloni. Z mojej jestem zadowolona. Mam tez kilkanascie wywrotek żulawskiej jak siodemke robili i kilka wywrotek od oszusta, ktory pokazal mi ziemie a przywiozl straszny szit. Niestety wczesniej zaplacilam a nie bylo mnie na budowie by sprawdzic te ziemie. glownie jest na rabacie od lasu i pod trawnikiem od lasu. I w mojej az roi sie od dzdzownic, do tego jeszcze sciolkuje ja kora wiec taka zyzna i mokra szybko kore przerabia. U mnie byla koniecznosc czesciowej wymiany gruntu i uzupelnienie zbytnich dołów. pod ta zyzna sa miejsca takiej zbitej smierdzacej jakby gliny.

____________________
Ogrod nad bajorkiem

Gruszka_na_w... 22:28, 23 kwi 2020

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

O, Kiedy edytowałam, to Ewa napisała podobnie.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Anda 22:32, 23 kwi 2020

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

Do góry

Hani opinie podzielam

Właśnie, dżdżownice odwalają kawał dobrej roboty w takiej glebie. Żyje im się w takiej dobrze, bo nie wysycha tak jak piaski. Ściółkowanie zatem nieodzowne. A zamiast piasku chyba nawet lepszy byłby żwir.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

Magara 22:36, 23 kwi 2020

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9056

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Do Magary- to będzie dobra gleba, bo na dnie zbiera się zawsze spora dawka materii organicznej. Wapnowanie, oprócz podnoszenia PH gleby, ma tez właściwości odkażające. Jeśli ewentualnie na dnie, zgromadziły się jakieś patogeny, to wapno je zneutralizuje. Osobiście bym kupiła te ziemię.

Haniu, miód lejesz na moje serce i wątpliwości, po stokroć dziękuję

W tej sytuacji jutro chyba zamówię

Anda napisał(a)

Magara, aż mi skóra ścierpła, jak przeczytałam, że glinę chcesz wykopywać i wywozić
A jaka jest Twoja gleba? Dałaś ją już może do badania? W PL są jakieś klasy gleb, wiesz, jaką ma Twoja?
Bo takie mieszanie wszystkiego podług jednego przepisu, bo ktoś juz tak zrobił, raczej mija się z celem. Trzeba znać swoją glebę, żeby wiedzieć, czy i co jej brakuje.

U mnie w okolicy tez glina, czerwona, a wszystko rośnie bardzo dobrze, bo jest zasobna. Może Twoja też jest bogata i „tylko” o humus trzeba się postarać

Ewcia, ta moja glina w na działce jest jasna i to się nadaje tylko to utwardzania dziur w drodze, musisz mi uwierzyć na słowo, badania nie trzeba, a w mojej gminie uzyskanie jakichkolwiek informacji graniczy z cudem, o fakturę za wodę nie mogę się doprosić, a co dopiero o informację o glebie - no tajemnica Enigmy

ale na glinie trochę się (chyba ?) znam bo na co dzień z nią pracuję, ale ta ogrodowa - no na nic jest

Poprzedni właściciele nawieźli na działkę fajnej ziemki - czasem jest to 10 cm czasem i pół metra - jak sadzę rośliny to kopiemy głęboko, mieszamy nawet z tą gliną, dosypujemy dobroci, i, odpukać, rośnie... Niestety, na obecnym etapie, nie ma możliwości, żeby wszystko przekopać

Gdybym miała wiedzę, którą mam teraz po lekturze O., trzy lata temu to pewnie był tu koparki wpuściła,no ale jest jak jest - rozwodem ryzykować nie będę

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

Magara 22:48, 23 kwi 2020

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9056

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Na odglinianie gliny dobrze robi wysiew gorczycy. Wszędzie tam, gdzie chwilowo nic nie robisz, po deszczu wzrusz trochę glebę i gęsto wysiej gorczycę.
Raczej nie wywoziłabym gliny, bo to wyjątkowo żyzna gleba, długo zachowuje zdolność do zatrzymywania wilgoci. Bardziej bym się skłaniała ku jej rozluźnieniu: białym piaskiem budowlanym, pociętymi gałązkami. Systematycznie ściółkowana glina dosyć szybko zamienia się w całkiem przyjemną glebę .Dżdżownice zrobią, co trzeba.

Haniu, plan jest taki, że będziemy robić po kawałku bo inaczej nie damy rady

A wywieźć coś muszę, żeby było miejsce na coś lepszego

Ale zawsze coś tam zostawiam i mieszamy, żeby roślina wiedziała, co ją czeka niżej

Jutro zrobię zdjęcie mojego glinianego wykopu pod początek rabatki (tak, tak, wiem, miałam od jutra zamilczeć

) ale może Asia mi wybaczy

Mam wrażenie, że to nie jest glina ale skamielina jakaś

I w ogóle Dziewczyny Wszystkie strasznieeeeee Wam dziękuję za info i wsparcie

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

sylwia_slomc... 22:48, 23 kwi 2020

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86007

Do góry

galgAsia napisał(a)

W ramach niepokazywania pięknych drzewek pokażę, co znalazłam w drodze z pracy.

No jak to nie są kanzany, to ja już nie wiem, co to jest
A jak są, to Mrokasia - kupuj jeszcze jakieś 35 bo są cudne