Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Kaszubskie piaski

Kaszubskie piaski

Magara 22:37, 31 mar 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9433
Piękne przylaszczki Też mam, ale nie takie ładne, chyba im za sucho

Beata, mi się wydaje, że u nas - znaczy w Twoim i moim rejonie, zima jednak była dość śnieżna i mokra, u nas łącznie z nieszczęsną okiścią śnieżną

Teraz, fakt, nie pada, jest sucho ale nie ma jakiegoś dramatu, przynajmniej u mnie, w glinie.
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Bee 09:34, 01 kwi 2025


Dołączył: 30 lis 2020
Posty: 402
UlaB napisał(a)
Świerki Ci się wsiewają? To nie masz tak sucho - świerk nie lubi bardzo suchego podłoża.
Czy Twoje przylaszczki giną ponjwitnieniu czy do kolejnego kwitnienia mają liście?


Te moje siewki świerków to chyba nie wiedzą, że u mnie sucho Wysiewają się w jednym cienistym miejscu ale nie pozwalam im urosnąć. Nie wiem jak by się zachowały jako duże drzewa.

Przylaszczki mają nowe liście po kwitnieniu chyba do zimy.
____________________
Beata Kaszubskie piaski Wizytówka - Kaszubskie piaski
Bee 09:41, 01 kwi 2025


Dołączył: 30 lis 2020
Posty: 402
Magara napisał(a)
Piękne przylaszczki Też mam, ale nie takie ładne, chyba im za sucho

Beata, mi się wydaje, że u nas - znaczy w Twoim i moim rejonie, zima jednak była dość śnieżna i mokra, u nas łącznie z nieszczęsną okiścią śnieżną

Teraz, fakt, nie pada, jest sucho ale nie ma jakiegoś dramatu, przynajmniej u mnie, w glinie.


Ech, u mnie piasek i już jest suchy w głębi. Zakładałam, ze zimą nie padało zbyt dużo ale może faktycznie ta wiosenna susza już zadziałała. Najgorszy jest suchy wiatr.

A przylaszczki posadziłam testowo w półcieniu z dużym dodatkiem hydrożelu pod korzeniami. Pewnie to pomogło. Teraz przy nowych nasadzeniach na rabatach ozdobnych daję zawsze hydrożel. Nie chcę go jednak stosować pod rośliny jadalne. Jakoś nie mam przekonania. Może się mylę?
____________________
Beata Kaszubskie piaski Wizytówka - Kaszubskie piaski
Ichigo 11:51, 01 kwi 2025


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 473
Bee napisał(a)

Śliczne te przylaszczki, chyba też sobie takie sprawię. Będą pasowały do mojego leśnego zakątka pod czereśnią, gdzie rosną już przebiśniegi, śnieżyce i konwalie.
Myślę też, żeby posadzić kilka borówek. Jakie odmiany polecasz?
____________________
Magda - Przemyśl Wiejski ogród Magdy
UlaB 12:27, 01 kwi 2025

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2189
Bee napisał(a)

Przylaszczki mają nowe liście po kwitnieniu chyba do zimy.


Pytam bo kiedys mi sie wydawalo, ze przylaszczki jak ranniki czy czosnek niedzwiedzi - kwitną a potem ich nie widać. U mnie przez cały sezon mają liście, po zimie wycinam ubiegłoroczne zanim zakwitną. Potem pojawiają się nowe.

Wydaje mi się ze z tym torfem błędem było nie wymieszanie go tylko rozłożenie. Nawet bardzo mokra zima niewiele by tu pomogła. Torf tak nie lubi. Ja bym wymieszała z podłożem, tym bardziej ze masz kwaśne, ale zdobiłabym to niezależnie od tego jakie by nie było, dodałabym próchnicy i hydrożelu. W sumie spokojnie możesz to nadal zrobić. Czytałam, że borówki cierpią najbardziej właśnie z braku wilgoci, ph jest na drugim miejscu.

Pozdrawiam
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
Bee 09:43, 02 kwi 2025


Dołączył: 30 lis 2020
Posty: 402
Magda z borówek polecane są Bluecrop i Toro jako najbardziej niezawodne. Wszystko i tak zależy od stanowiska (słońce, pH gleby, materia organiczna) i podlewania.

Ja lubię późną odmianę Nelson bo lekko niedojrzała ma bardziej wyrazisty smak niż inne borówki. Lubię też borówkę średnią KazPliszka. Jeśli chodzi o smak to dla mnie większość borówek jest podobna.

Generalnie to trzeba posadzić kilka odmian o różnym okresie dojrzewania. Nie warto sadzić bardzo późnych odmian bo mogą nie zdarzyć dojrzeć. Posadź te, których ładne sadzonki znajdziesz. I tak pewnie będą pomylone odmiany

____________________
Beata Kaszubskie piaski Wizytówka - Kaszubskie piaski
Bee 09:48, 02 kwi 2025


Dołączył: 30 lis 2020
Posty: 402
UlaB napisał(a)


Wydaje mi się ze z tym torfem błędem było nie wymieszanie go tylko rozłożenie. Nawet bardzo mokra zima niewiele by tu pomogła. Torf tak nie lubi. Ja bym wymieszała z podłożem, tym bardziej ze masz kwaśne, ale zdobiłabym to niezależnie od tego jakie by nie było, dodałabym próchnicy i hydrożelu. W sumie spokojnie możesz to nadal zrobić. Czytałam, że borówki cierpią najbardziej właśnie z braku wilgoci, ph jest na drugim miejscu.

Pozdrawiam


Masz rację Ula. Trzeba było przekopać albo wrzucić do jakiegoś pojemnika z wodą. No ale stało się. Teraz przekopałam już dwukrotnie i czekam na deszcze. Jak to nie pomoże to będę intensywnie podlewać.

Najwyżej zakupione borówki spędzą następny rok zadołowane w doniczkach
____________________
Beata Kaszubskie piaski Wizytówka - Kaszubskie piaski
Ichigo 20:21, 02 kwi 2025


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 473
Bee napisał(a)
Magda z borówek polecane są Bluecrop i Toro jako najbardziej niezawodne. Wszystko i tak zależy od stanowiska (słońce, pH gleby, materia organiczna) i podlewania.

Ja lubię późną odmianę Nelson bo lekko niedojrzała ma bardziej wyrazisty smak niż inne borówki. Lubię też borówkę średnią KazPliszka. Jeśli chodzi o smak to dla mnie większość borówek jest podobna.

Generalnie to trzeba posadzić kilka odmian o różnym okresie dojrzewania. Nie warto sadzić bardzo późnych odmian bo mogą nie zdarzyć dojrzeć. Posadź te, których ładne sadzonki znajdziesz. I tak pewnie będą pomylone odmiany


Planuję posadzić nie więcej niż trzy krzaczki, tak na próbę. Niedawno otrzymałam w gratisie mały krzaczek borówki Duke i tak jakoś pomyślałam, że fajnie byłoby mieć choć trochę swoich owoców. W ogóle wzięło mnie na owoce, bo myślę też o śliwkach węgierkach.

Mam jakąś starą borówkę na mini wrzosowisku, ale prawie nie owocuje. Kompletnie nie znam się na ich uprawie.
____________________
Magda - Przemyśl Wiejski ogród Magdy
Bee 09:05, 03 kwi 2025


Dołączył: 30 lis 2020
Posty: 402
Magda, Tobie chyba wrzosowisko nie chciało rosnąć? Z borówkami może być ten sam kłopot. Na glinie trzeba włożyć mnóstwo pracy w przygotowanie stanowiska pod borówki.

Chyba bym poszła w inne owoce: porzeczki, agresty, maliny, jagody kamczackie i drzewa owocowe.
____________________
Beata Kaszubskie piaski Wizytówka - Kaszubskie piaski
Ichigo 10:14, 03 kwi 2025


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 473
Wrzosy nie chcą rosnąć, ale wrzośce czy rododendrony już tak (oczywiście na uprzednio przygotowanym stanowisku). Zastanowię się jeszcze nad tymi borówkami. Wiadomo, chciałabym, ale nie wiem, czy uda mi się teraz przygotować im odpowiednie podłoże. Ogrom pracy w ogrodzie, a czasu niestety niewiele...
____________________
Magda - Przemyśl Wiejski ogród Magdy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies