Odpowiem zbiorczo na temat klombu

.
Tam są 3 hortensje, różne (tak mi się wsadziło w zeszłym roku

). Na razie nie będę ich rozsadzać. Za dużo rzeczy mam zaczętych i nie chcę jeszcze do tego dokładać tetrisow na rondzie

.
Czego absolutnie nie wykluczam w przyszłym roku, jak będę zajmować się właśnie rondem. Ewentualnie na jesieni/zimą coś porobię, jeśli pogoda pozwoli.
Być może zrobię tam totalne rewolucje, więc przesadzać będę właśnie wtedy. Jak już będę wiedziała co i jak.
Teraz tylko chciałam dać coś do hortek, co nie jest oczywiście priorytetem i wcale nie muszę tego teraz robić.
Kamieni białych tam nie będzie, będą albo inne albo coś innego.
O cebulowych nie myślałam, ale to też fajna opcja.
To, o czym pisałam „zadarniacz”, ma być raczej „wypełniaczem”, tak jak pisze Judith.
Stan aktualny jest taki, że w jednym klombie od jesieni są hortki, w drugim róże, a w trzecim (w połowie klombu, jego górnej części) pelargonie (od tygodnia). W dolnej części też posadzę jakieś jednoroczne.