Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 10:46, 04 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12320
Magara napisał(a)

Nie ma takiej opcji
Raz, że kupno karnetu nie jest dla mnie żadną motywacją, parę razy w życiu już to przerabiałam
Dwa, że musiałabym ująć z dnia kolejną godzinę, żeby na ową siłownie dojechać - takie uroki życia na wsi

Widoczki zachodzące bardzo ładne, ale też pomstuję na to, że tak szybko ciemno się robi

Karnet może nie być motywacją i zakup bieżni również .
A skoro Twój plan jest taki, by nie przesiedzieć całej zimy, to ta dodatkowa godzina nie jest ujęta z dnia, ale dodana . Dodana do czasu tylko dla siebie .
Widoczki nie są w stanie zrekompensować ciemnicy, ale dobrze że bywają .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 10:46, 04 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12320
Joann napisał(a)

No tak w praktyce - wszystko na głowie mamy

Nie pozwól na to
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
mrokasia 12:49, 04 lis 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19786
Judith napisał(a)

Racja - listopad i grudzień najgorsze…


Fakt, przyjemne nie są ale dla mnie najgorszy jest luty - już widniej, więcej słońca, człowiek wygląda wiosony a tu zazwyczaj przywali mrozem i śniegiem .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
TAR 15:50, 04 lis 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10789
Listopad jeszcze łykne ale grudzien dla mnie to tragedia, najbardziej depresyjny miesiac i po nim styczen - dluzy sie straszliwie.
W lutym juz cos moge zrobic w ogrodzie i żurawie wracaja. Dzień troche dłuższy to tez przyjemniej. Nawet jak mrozem i sniegiem przywali to jakos tak optymistycznie
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Judith 17:25, 04 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12320
Mrokasia, TARcia, dla mnie - tak jak dla TARci - luty jest już OK, bo to już zapowiedź wiosny jest. A śnieg kocham .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Alija 18:10, 04 lis 2024


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10089
Mnie zawsze najgorzej kojarzy się listopad, bo ciemny, chmurny i ponury. Chociaż grudzień teraz podobny do listopada się robi, dawniej zazwyczaj był śnieg. W grudniu są święta, wiec jest czym zająć głowę (zakupy, prezenty, ozdoby...) .
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
TAR 19:28, 04 lis 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10789
Alija napisał(a)
W grudniu są święta, wiec jest czym zająć głowę (zakupy, prezenty, ozdoby...) .


To kolejny minus grudnia. Same swieta mi nie wadza ale nim sie zaczna to jestem zmasakrowana psychicznie ta cala kakofonia reklam, dekoracji, swiecidelek,muzyczki,tandetą, korkow,nadmiarem ludzi w sklepach i ogolnym konsumpcjonizmem sprzedawanym w sreberku akurat dla mnie czas przedswiateczny to koszmar grudnia
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Basieksp 19:30, 04 lis 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12396
mrokasia napisał(a)


Fakt, przyjemne nie są ale dla mnie najgorszy jest luty - już widniej, więcej słońca, człowiek wygląda wiosony a tu zazwyczaj przywali mrozem i śniegiem .


W lutym mam urodziny, nie jest źle
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Basieksp 19:44, 04 lis 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12396
Cieszmy się słońcem narazie nie ma szarugi, jest chłodno ale słonecznie, a to już listopad
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Zana 20:02, 04 lis 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Tarciu, w pełni się z Tobą solidaryzuję w kwestii grudnia. Nienawidzę grudnia. Oprócz wszystkich wymienionych przez Ciebie powodów dochodzą u mnie jeszcze do kompletu grudniowego zamieszania urodziny bratanków, moje urodziny, impreza firmowa, zamknięcie roku w robocie. Masakra! I jeszcze ta ciemnica grudniowa! Zaczynam żyć od 26 grudnia, dnia już zaczyna przybywać
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies