Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 16:58, 08 mar 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345
Magara napisał(a)
Piękny ciemiernik Będzie Pani zadowolona
Ja dostaję ciemierniki na Dzień Kobiet Piękne święto, akurat wtedy w szkółkach ciemierniki kuszą za miliony monet
Też w pierwszym roku (roku sadzenia) liści nie usuwam, później już tak. Ładniej wyglądają
Skorupki jajek to u mnie towar reglamentowany - dla pomidorów, ogórków i ciemierników

Ha! To może i u nas się wytworzy taka nowa świecka tradycja .
Tak, kuszą mocno! Ja swoje wyhaczyłam przejeżdżając obok nich - wystawionych przed bramę gospodarstwa ogrodniczego.
Rzeczone gospodarstwo jest niedaleko mnie (kilka kilometrów), ale nie chadzałam tam, bo pierwsza tamże wizyta mnie zniechęciła - brak cen przy roślinach i drogo. Więc nie byłam tam 10 lat .
Teraz wybrałam się na przeszpiegi w ramach przebieżki, dowiedziałam ile kosztują, obejrzałam z bliska, zachwyciłam się, a pan gospodarz okazał się być bardzo miły i pomocny, następnie informacje przekazałam małżonkowi .
Może tam nawet się wybiorę w sezonie, a co! . Dam im drugą szansę .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 19:56, 08 mar 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345
Dla porządku melduję, ze nastąpiło ogrodowe przebudzenie .
Dużo się nie napracowałam, ale satysfakcja ogromna . No i praca przy takiej pogodzie to czysta przyjemność, do tego pracowałam przy rabacie, która była cały czas w słońcu .
Na rabacie przy altanie wycięte wszystkie trawy, przycięte hortensje, zebrane 3 wory dębowych liści. Lekko przegrabione, sypnięta kora i zrębki. Na rzeczonej rabacie zostało mi jeszcze przycięcie dereni i perukowca. Z rozpędu przycięłam też miskanty ML na sąsiedniej rabacie i sprzątnęłam dwa krecie kopce.
Wycinanie traw sekatorem akumulatorowym to rewelka. Minus jest tylko jeden (właściwie identyczny jak przy zwykłym senatorze) - nie można bujać w obłokach przy tej robocie, konieczna jest stała napięta uwaga, bo inaczej można stracić palec .
Trwające od jesieni treningi marszowe i ćwiczenia ogólnorozwojowe sprawiają, ze nie odczuwam po tej robocie żadnych dolegliwości . Żaden mięsień nie daje o sobie znać .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Magara 21:26, 08 mar 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9064
Przy takiej pogodzie brak przebudzenia u Ciebie uznałabym za objaw chorobowy

Życzę nowej świeckiej tradycji ciemiernikowej - fajna jest, z pożytkiem dla wszystkich A Małżonek Twój ogarnięty chłopak - załapie szybko I nie będzie musiał kminić nad wyborem czekoladek czy innych popierdółek
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
anuska2507 21:46, 08 mar 2025


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3056
Róża z pąkiem chyba chciała zdążyć na dzień kobiet
Mam podobne obserwacje związane z ćwiczeniami. Pamiętam zeszłoroczne zakwasy, które miałam po pierwszych pracach w ogrodzie, czyli cięciu seslerii. Potem mniej lub bardziej regularnie chodziłam na zajęcia fitness i w tym roku zero zakwasów
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Margo2 22:06, 08 mar 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2197
Judith napisał(a)




Bardzo Ci dziękuję . Już dzisiaj posadziłabym, ale mam rozkminkę dotyczącą miejscówki... Niby nie powinnam, bo ogród cienisty lub półcienisty. Ale cienistość tworzą głównie drzewa. Które to drzewa są łyse w okresie kwitnienia ciemierników . A konkretnie łyse są dęby, w cieniu których wybrałam wstępnie miejsce...
No i pojawia się pytanie: czy ten cień ma być właśnie w okresie kwitnienia, czy w lecie??


Właśnie taka miejscówka jest idealna. Wiosną słoneczko w lecie cień
Kolor ciemiernika przepiękny.
Ja swojego sekatora jeszcze nie używałam. Nie pomyślałam, że przyda się do traw
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Magara 22:50, 09 mar 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9064
Cięłam dziś liście swoich ciemierników. I zaskoczyłam, że większość z nich mam na rabatach słonecznych Żyją, kwitną wiosną Nie wiem na ile ta informacja jest ważna, ale mi wychodzi, że ciemiernik wszędzie będzie szczęśliwy
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Gruszka_na_w... 16:47, 11 mar 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Magara napisał(a)
Cięłam dziś liście swoich ciemierników. I zaskoczyłam, że większość z nich mam na rabatach słonecznych Żyją, kwitną wiosną Nie wiem na ile ta informacja jest ważna, ale mi wychodzi, że ciemiernik wszędzie będzie szczęśliwy


One lubią wilgoć. Dadzą radę na słonecznych rabatach pod warunkiem, że latem będzie się pamiętało o ich podlewaniu. W półcieniu tej wilgoci jest zawsze trochę więcej.

Judith, cieszę się, że poczułaś melodię.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Judith 20:28, 11 mar 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345
Magara napisał(a)
Przy takiej pogodzie brak przebudzenia u Ciebie uznałabym za objaw chorobowy

Życzę nowej świeckiej tradycji ciemiernikowej - fajna jest, z pożytkiem dla wszystkich A Małżonek Twój ogarnięty chłopak - załapie szybko I nie będzie musiał kminić nad wyborem czekoladek czy innych popierdółek

Hehe
Małżonek poinformowany o istnieniu takiej tradycji, przyjął do akceptującej wiadomości .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 20:34, 11 mar 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345
anuska2507 napisał(a)
Róża z pąkiem chyba chciała zdążyć na dzień kobiet
Mam podobne obserwacje związane z ćwiczeniami. Pamiętam zeszłoroczne zakwasy, które miałam po pierwszych pracach w ogrodzie, czyli cięciu seslerii. Potem mniej lub bardziej regularnie chodziłam na zajęcia fitness i w tym roku zero zakwasów

Na róży zaobserwowałam więcej pąków . Co to będzie, co to będzie . Ale prognozy nie przewidują powrotu mrozów, wiec raczej będzie dobrze .
Gratuluję formy . Kiedyś nie przywiązywałam wagi do aktywności fizycznej. Teraz stało się to rutyną . W zdrowym ciele zdrowy duch! . I umysł .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 20:37, 11 mar 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345
Margo2 napisał(a)


Właśnie taka miejscówka jest idealna. Wiosną słoneczko w lecie cień
Kolor ciemiernika przepiękny.
Ja swojego sekatora jeszcze nie używałam. Nie pomyślałam, że przyda się do traw

No to - jakby to rzekł mój dzieć - elegancko!
Muszę się pospieszyć z sadzeniem, bo już mi się omsknęło podlewanie doniczki i biedaki się położyły na ziemi .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies