Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Basieksp 19:25, 23 kwi 2023

Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12396

No ładny był weekend

też popracowałam, chociaż wczoraj trochę polofrowałam ogrodowo u sąsiadek i nie zdążyłam zrobić wszystkiego co miałam zaplanowane

ale to nic zdążę

masz śliczne tulipanki, ja mam ich narazie mało, muszę poczekać

____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka

Judith 19:38, 23 kwi 2023

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12320

Do góry

Basiu, lofry - znam to słowo! Przy czym ja je znam jako ląfry

.
Ląfry/lofry u sąsiadów fajne są, fajnie gdy ma się sąsiadów, z którymi chce się polofrować

.

Tulipany zaczynają dopiero, będzie się działo!

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

Wiaan 19:42, 23 kwi 2023

Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5895

Do góry

Uczta dla oczu, kolory hmmm...Moje po prostu

____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik

An_na 19:52, 23 kwi 2023

Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116

Do góry

Znam lofry i mam sąsiadów odpowiednich do lofrowania

eMa i tulipany podziwiam

____________________
Ania**Ania na Żuławach

mrokasia 20:11, 23 kwi 2023

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19786

Do góry

Judith napisał(a)

Za mną dwa dni ogrodowej tyrki - co za radosc ! Jak to dobrze, ze praca w ogrodzie nigdy się nie kończy, będzie powód do szczęścia po wsze czasy .

Za mną również dwa dni rycia

. Ledwo żyję.

Ja mam plan by zrobić jak najwięcej w długi weekend majowy a później więcej czasu poświęcić na cieszenie się ogrodem i odwiedziny u innych bez wyrzutów sumienia że w moim ogrodzie robota na mnie czeka

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

Martka 20:27, 23 kwi 2023

Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135

Do góry

Ach! Tulipany weselą duszę jak nic, dobrze im u Ciebie. Zanurzone w zieleni otoczenia i obsypywane szczęśliwymi spojrzeniami.
Judith, dziękuję Ci za uświadomienie, że szczęścia nie zabraknie

bardzo mi ta myśl dopełniła całości dzisiejszego myślenia o ogrodzie

Ja poryłam wczoraj tylko pół dnia, potem spontanicznie zwołaliśmy się z przyjaciółmi i kontemplowaliśmy zbiorowo. Dziś kontemplacja w wąskim gronie, za to jaka niezmącona. Co za weekend!

Basieksp 21:45, 23 kwi 2023

Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12396

Do góry

No i takie spontany są najfajniejsze

na luzie, bez wielkich przygotowań, miło można spędzić czas

____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka

Roocika 22:41, 23 kwi 2023

Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8225

Do góry

Judith napisał(a)

Może to zbyt wiele jak na jeden dzień, ale nie mogę się powstrzymać - tarasowy narożnik autorstwa małżonka jest gotowy, stoi na swoim miejscu i czeka na zamówienie poduch

Kolor jest inny niż reszta drewnianych elementów w ogrodzie z uwagi na obawy przed wizualnym ciężarem dużego i ciemnego mebla. W naturalnym kolorze mamy jeszcze fotele na ganku altanki.