Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Joann 11:46, 02 maj 2023


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2319
Judith napisał(a)

Rodki mają zbyt sucho na tej rabacie. Kwitną, ale nie rosną. Trwają. Co roku dopada je tez jakaś cholera. Ta rabata zasługuje na duże, energetyczne rośliny, a nie jakieś wypierdki . Rodki będą przesadzone w inne miejsce, w którym - jako jedyne rośliny w ogrodzie - dostaną podlewanie kropelkowe .

Hym, to pewnie u mnie mają za mało wody. Myślałam, że całkowicie się ich pozbywasz. Masz rację, trzeba tam gwiazdy na tej rabacie
Nowa rabatka z tulipanami fajnie się prezentuje
____________________
Joanna Ogród długi
Makao 11:55, 02 maj 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7425
Też myślę że tulipany można gęściej sadzić.
Ja w tym roku różowo białych mam mało bo dzieliłam w ubiegłym sezonie i nim te małe cebuli zakwitną to pustki są. Jak rosły w kępkach to wyglądały lepiej.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Roocika 15:05, 02 maj 2023


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8238
Judith napisał(a)

Ty masz sporo słonecznych miejsc - jeśli chodzi, to niech już przyjdzie, co się będzie tak snuła za Tobą .


No wróciły dziś dwie ze mną, jakoś wdrapały się do bagażnika. No trudno, najwyżej będę jęczeć, że je przemroziło

U Ciebie super zielono i te pomarańczowe tulipanki fajne no...
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
DariaB 16:08, 02 maj 2023


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3663
ajka napisał(a)


O to tak jak u mnie Daria, syn maturę, córka egzamin. Będziemy razem obgryzać paznokcie

Marne to pocieszenie ale cieszę się, że nie jestem sama Damy radę i nasze dzieci też!
____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
DariaB 16:09, 02 maj 2023


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3663
Judith napisał(a)

Uuu, kochana, zapowiada się spory stres. Pamietam zeszłoroczny maraton egzaminacyjno - rekrutacyjny ósmoklasisty, a tu jeszcze to samo dla licealistki w pakiecie…
3maj się mocno i pamiętaj - zdrowie najważniejsze .

Ania-Ajka, Ty też się 3maj!

Judith dzięki! Gdyby się tak dało zakopać gdzieś do 25 maja i wyjść z ukrycia po wszystkim to byłoby super
____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
DariaB 16:11, 02 maj 2023


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3663
Gratuluję ukończenia zimowych porządków. Wczoraj myjąc gary w kuchni i zerkając przez okno doznałam oświecenia, koniecznie muszę zrobić na dwóch przęsłach ogrodzenia lamele żeby ukryć rozgardiasz na działce u sąsiada, zastanawiam się tylko czemu wcześniej na to nie wpadłam Tulipany niespodzianki są urocze!
____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
Judith 17:00, 02 maj 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12332
Asia Rojo, Ania , te pomarańczowe chciałam nawet gęściej posadzić, ale już nie było . Wydawało mi sue, ze 2 kilo to dużo, a tu mizeria .

Asia, dziękuję za wskazówkę w temacie nazwy

Kordina, Noo fajowe i każdy inny

Joann, dziękuję . Już jej nawet jako nowej nie postrzegam . Niestety dwie jezowki się nie obudziły po zimie, mus będzie dokupić…

Asia-Roocika, chodziła, chodziła i doszła, a nawet dwie . Super, gratulacje .

Daria, znaczy sue byłam natchnieniem dla lamelkowego pomysłu? . Cieszę się .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
LIDKA 17:02, 02 maj 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10461
Super że zakończyłaś prace.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Judith 17:12, 02 maj 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12332
Gienka siedzi w ziemi. Tak się przy niej umordowałam, na na dzususj koniec roboty, tylko relaks na rowerze i lody .

A WIĘC…
Najpierw wykopałam barwinek. Wykopanie barwinka jest równoznaczne z wykopaniem go wraz z ziemią, bo na głębokość 3/4 szpadla to splątane gęsto korzenie. Następnie w środku wykopałam dołek, po czym przypomniało mi się, ze do rodzimej ziemi miałam domieszać kwaśnej. Wsiadłam w auto w roboczych ciuchach i pojechałam do ogrodniczego. Wróciłam i w dole przygotowałam mlimli z obornika, kory, kwaśniej ziemi i ziemi rodzimej. Sprawdziłam 30 razy, w jakiej pozycji Gience będzie najwygodniej. Następnie wysypałam połowę ziemi z taczki na inną rabatę, dosypałam do taczki kory i ziemi kupionej, wymieszałam pracowicie i obsypałem Gienkę ze wszystkich stron.
Obsypałam hojnie korą. Całość operacji zajęła mi prawie 4 godziny .
No i jest . Barwinek nieco styrany, ale wstanie


EDIT: Dwie gałązki Gienki nachodzą na siebie. Czy mogę jedna odgiąć i przywiązać do palika? Nic jej nie będzie?
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
LIDKA 17:20, 02 maj 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10461
Te jedną gałązkę zrób na tasiemkę i na szpilke do ziemi. coś jak sznurek i szpilka od namiotu.

Taka piękna Gienka wymaga poświęcenia. Musi docenić i odwdzięczyć się kwitnieniem.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies