Lidka, powoli, powoli!

Rabata przy domku ma z 6 metrów głębokości )a może więcej? nie pamietam…)

. Wystarczy

. Ta prostąkątna i druga (ta planowana) nie powstałyby (w każdym razie nie teraz), gdyby nie fakt, ze trawa tu nie rośnie właściwie w ogóle…
Powinnam się skupić na wzbogacaniu istniejących rabat, a nie tworzyć nowe. W tej chwili w każdym razie

. Ale tu akurat jest mus, wiec kopię tyle, ile trzeba. Ale nie wykluczam w przyszlosci. Choć sił już jakby coraz mniej…
Agnieszka, no to spore masz. Jeden kwiatek w sensie, ze pierwszy czy że słabe kwitnienie będzie?
Kasya, awykonalne
Ania, no właśnie w temacie wysiewania wiedzy u mnie brak