Ok. Dzięki. Czy konieczne są jakieś wiosenne opryski na tych berberysach, takie profilaktyczne, czy jak się nic nie dzieje to zostawić w spokoju? I jeszcze nawożenie, czym i jak często. Sadzone do ziemi nawiezionej wymieszanej z obornikiem.
Dzięki.
Zależy mi na zachowaniu pokroju tej pęcherznicy, więc cięcie żywopłotowe to chyba nie będzie dobre w tym przypadku.
Zapoluję też na Tiny Wine, która u Ciebie rośnie.
Jest też wersja Tiny Wine limonkowa - T.W. Gold. Tej nie mam, ale częściej ją widzę w szkółkach. Na wiosnę odmianowe pęcherznice zdarzają się w OBI ale nie we wszystkich, trzeba spojrzeć na dostępność przez Internet, no i raczej dostępne tylko stacjonarnie. W zeszłym roku kupiłam Lady in Red na osiedlową a w szkółce nie mogłam dostać. No i polecam zajrzeć do A...an marketu z ptaszkiem
P.S. Podobna jest jeszcze Little Devil czerwone młode gałązki, liście drobniejsze od T.W., pokrój wzniesiony, karłowa odmiana.
U mnie z pecherznic tez zywoplot, cielam 2 razy w roku a i tak wielki rosl. A hortensje to z lenistwa, przyznaje sie bez bicia w sumie tez sily juz nie te i chore barki to takie nozyce dzialaja cuda, szybko i bez zakwasow