Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Pokaż wątki Pokaż posty

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 17:17, 25 lut 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 10746
Makao napisał(a)
Lał, chyba kanciki też ogarniałaś bo takie idealne
Mi też został trawnik do uporządkowania i będzie można czekać na wiosnę

Ps: i foliak mi został

No to gratki .
Mnie czeka jeszcze masa pracy, nie wiem czy skończę do końca marca . Ale na luzaku sobie dłubie . Dzisiaj była cudna pogoda, pierwszy raz pracowałam bez kurtki i czapki .

EDIT: kancików nie robiłam .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
An_na 17:29, 25 lut 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1770
Hobby najwspanialsze
Człowiek się narobi jak głupi osioł, naszarpie, nakopie, a uśmiech od ucha do ucha chociaż czasem ciężko później się zwlec z łóżka
Niektórzy nie rozumieją i pukają się w głowę widząc mnie z łopatą w niedzielę od rana
____________________
Ania**Ania na Żuławach
Gruszka_na_w... 20:36, 25 lut 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22610
Porządek aż lśni. Mnie wczoraj też lazur nieba wprawił w zachwyt. Po tych burościach była to miła odmiana.
Cieszę się, że wisienka dała znaki życia.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
LIDKA 20:51, 25 lut 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 8213
Wycacane aż miło. Brawo.

Kiedy wertykulujesz trawnik?

Mój już ruszył. Za tydzień chyba go skoszę. Połowa marca -przewidujemy wertykulwać.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
mrokasia 20:57, 25 lut 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18724
Przyszłam jeszcze raz popatrzeć sobie na te wysprzątane rabatki . Zazdro!!!
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Judith 23:02, 25 lut 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 10746
An_na napisał(a)
Hobby najwspanialsze
Człowiek się narobi jak głupi osioł, naszarpie, nakopie, a uśmiech od ucha do ucha chociaż czasem ciężko później się zwlec z łóżka
Niektórzy nie rozumieją i pukają się w głowę widząc mnie z łopatą w niedzielę od rana

Całkiem sporo osób nie rozumie .
Ale chyba wszyscy pasjonaci, niezależnie od dziedziny, są traktowani jak drobne oszołomy . Chyba wciąż pokutuje w narodzie kultura zapierdolu, która nakazuje być nieustająco zajętym pracą zarobkową albo chociaż codziennymi obowiązkami. Hobby traktowane jest jak strata czasu…
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 23:04, 25 lut 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 10746
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Porządek aż lśni. Mnie wczoraj też lazur nieba wprawił w zachwyt. Po tych burościach była to miła odmiana.
Cieszę się, że wisienka dała znaki życia.

Tak, niebo przecudne było . Praca przyjemna, bo liściochy odrobinę podeschły na rabatach i wory nie były tak ciężkie .
Wisienka cieszy, ciekawe czy zakwitnie… No nic, najważniejsze, że żyje .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 23:06, 25 lut 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 10746
LIDKA napisał(a)
Wycacane aż miło. Brawo.

Kiedy wertykulujesz trawnik?

Mój już ruszył. Za tydzień chyba go skoszę. Połowa marca -przewidujemy wertykulwać.

Dziękuję . To dopiero początek, ale widać światełko w tunelu .
O wertykulację zapytałam właśnie małżonka (ja się tym tematem nie zajmuję ), mówi, że zależy od pogody, pewnie połowa marca. Czyli tak jak u Ciebie .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 23:07, 25 lut 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 10746
mrokasia napisał(a)
Przyszłam jeszcze raz popatrzeć sobie na te wysprzątane rabatki . Zazdro!!!

Ojtam ojtam .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Magara 00:05, 26 lut 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 7382
Judith, koleżanki w kompleksy wpędzasz z tym ostatecznym uporządkowaniem Dziś trzeci dzień robiłam a nic do końca nie zrobione Fakt, trochę czasu przetraciłam na grzanie się na słońcu i słuchanie pierzastych
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies