Witaj Martko

Zapał nie słabnie, a apetyt wzrasta

U Ciebie też szykują się duże zmiany z oranżerią na czele i różami, a czym jeszcze zaskoczysz? Ciekawam

W styczniu jeszcze odpoczywam, w lutym także, ale w marcu już nie usiedzę
U mnie dziś znów biało.
Codziennie niemal przechadzam się i knuję. Myślę jeszcze o ramach, czyli drzewa mi w głowie i zimozielone cisy na obwódki
Z planów typu "na bank":
- przesadzam trzmielinki na pniu bliżej siebie (zyskam dodatkowe miejsce na kompozycję),
- skracam pasek lawendy i robię tam piętro w postaci dwóch zimozielonych roślin na pniu różnej wielkości, może w ramce z cisa, do przemyślenia,
- za ławką gabionową chcę zrobić niski żywopłot z cisa,
- wysadzam jedną tuję z donic przy tarasie (tej na rogu) i w jej miejsca wsadzam rozplenicę Hameln,
- dokupuję mnóstwo donic, które zapragnęłam po wizycie w Bukszpanowym. Chcę obstawić nimi dom, zrobić takie donicowe zakątki w rogach domu.
Oprócz tego jeszcze myślę
ps mam jeszcze metalową wieżę, nowy nabytek. Chcę ją pomalować na czarno i podsadzić jakąś różą. Jaką? Nie wiem, liczę, że mi pomożecie, gdy już znajdę dla niej miejsce.