Wiklasiu, woda z ogórków jeszcze nie nabrała mocy, więc ja zupełnie na trzeźwo. Jak skończę wątki Ursy i Brzozowejdziewczyny, rozpocznę wątek "Pora najwyższa" - dziękuję, lubię pozytywne wątki
Judith, Wiklasiu, lubię drugi i trzeci.
Agatorek, Ascot kwitnie drugi raz, a zdjęcia nie oddają jej koloru. Zdumiona jestem natomiast, że Chopin tak się rozbudowała. Najwyraźniej czuje, że na okresie próbnym
Edi75, ogórki - moje pierwsze udane. Kompost i obornik. Oto sekrecik, ale Ty to wiesz. Ja już też.
Vito, drugi sezon słoików, ale pierwsze moje w słoikach! Dotychczas plony jeśli już były to marne. Kopiasta stołowa na litr wody.
Vito, faktycznie! Wspomniana piątka była jedną z niewielu, jakie zdobyłam u mojej polonistki, jednak nie tego żałuję, żal mi, że była to polonistka zdana na samouków...