Ajka, to dynia nieplanowana, sama z kompostu wyrosła
Słyszałam też, że strong nie jest aż taka strong jak nazwa by wskazywała. Są piękne, uwielbiam biel, ale zaczynam myśleć, że jeśli róże należy podlewać raz na tydzień albo dwa, a Annabelle znacznie częściej, to ... róże są dobrym kierunkiem...
To jest super informacja czekam, aż będą na baczność. U Ciebie coraz bujniej, zaraz obejrzę dokładniej
Dziękuję.
Od zawsze mam przy tarasie 3 róże i liliowca - w jednej linii. Tak się przyzwyczaiłam do tego, ze dopiero teraz przyszła mi do głowy rewolucyjna myśl, ze zamiast liliowca dam tam różę . I widzę, ze to będzie właśnie Ascot .
Judith, fotografując dziś rano Ascot myślałam o Miluni i przemknęła mi też myśl, czy to przypadkiem nie byłaby róża dla Ciebie wczoraj bodajże pisałaś o sympatii dla mocnego różu. Jak się okazuje, Ascot wywołuje rewolucje Sama jestem zdziwiona obfitością jej kwitnienia.