Elu, Night field bardzo ładna

ale ja już nie mam rabat na nią

mój ogródek jest znacznie, znacznie mniejszy od Twojego

Gertruda jeszcze niska, bo sadziłam ją z donicy 7 miesięcy temu

2 metrów nie planuję jej poświęcić, ale 1,2-1,5 owszem. Na razie tyły są zajęte przez inne rośliny, które to w miarę rozrastania Gertrudy będą wysadzane. Z mrówkami walczę, kilka roślin ucierpiało.
Judith, łubin zachwyca w rzeczywistości i na zdjęciu. Choć... teraz wybrałabym spokojniejsze kolory i wolałabym Twój
Zuzko, to muszę poczekać kilka dni z sadzeniem w takim razie, bo owszem, amsonie jeszcze w donicy, tylko przyłożyć nie ma do czego, róże jeszcze nie kwitną. Choć dziś Desdemona zaczęła pokazywać kolor, róż pierwszej chwili szybko zmienił się szybko w bardzo, ale to bardzo rozbielony różo-alabaster. Uroczy. Co będzie, jak zakwitnie pięć krzaczków?

Regału nie trudno było nie zauważyć, był pokryty niedelikatną warstwą kurzu
Lidka, jak dobrze, że są dowody

oczywiście, że mamy w pamięci swoje początki
Magaro, pierwszy rzut róż sadziłam w maju/czerwcu, tzw. Niemki. A potem cóż, zakochałam się na zabój i angielskie upolowałam w październiku (z donic, i te kwitną obficie), w listopadzie 21 przyszły z gołym korzeniem (te zbierają się do kwitnienia, ale szału nie spodziewamy się jeszcze w tym sezonie). Oto historia. Szybko się uwinęłam, prawda? W zeszłym roku w czerwcu po 2 miesiącach codziennego niemal kopania - nie mogąc patrzeć na łopatkę ani na taczkę..... zrobiłam jesienny rzut i sadziłam, co było pod ręką, byle przed zimą. Tak oto mam ponad 30 krzaczków. Miało nie być wcale

Łubin polubił się z miejscówką. Kupiłam rok temu trzy małe krzaczki, obłędny jest ten jeden, bo rodzeństwo słabo się spisało i jedno nawet w zaniku.
Wiklasiu, chórki są fajne, robią robotę, gdy artysta nie domaga
Aga, taki scenariusz biorę pod uwagę
Maglesko, od wczoraj mnie nie olśniło, ale biel tu z pewnością nie zaszkodzi. Nie będę się spieszyć, myślę, jak tu ogarnąć ten ogród od strony porządkowo-konserwacyjnej...

Najchętniej dałabym coś, co też ma ładne liście i potem jest na rabacie. Kukliki to dobry trop

Posadziłam na tej rabacie jednoroczne Scabiosa atropurpureum i chabry Centaurea cyanus Black Boy, ale na razie ich nie widać, maleństwa z wysiewów własnych. Na CHFS był prezentowany ogród w bieli z dodatkami bordo tu i ówdzie, to połączenie zaskoczyło mnie.
Roociko, większość zagłosowała na biel

Biel będzie tu lepsza od fioletu, też tak to widzę. Amsonia na żywo wygląda tak jak na zdjęciu (na moim ekranie, ale są różne ustawienia i nie wiem, co widzisz

Nie jest to błękit niezapominajki, od niego ma ciut więcej fioletu w sobie, ale nie jest też fiolet floksa. Trudno ten kolor porównać z czymkolwiek. Może coś w kierunku łubinu polnego, ale ciut rozbielony i "uniebieściony"? Nie umiem opisać... Miks fioletu z niebieskim.