Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku Martki

Mary 23:00, 04 sty 2023


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3509
Martka napisał(a)


Pęczek turzyc: Haniu, czy Carex montana to to samo co Raureif? Jeśli tak, to mam jedną sztukę i uroda mnie oczarowała, jednak u mnie nie zimuje dobrze, jest przesuszona w połowie przez mróz. Frosted Curls jest piękna, ale ku mojej rozpaczy, w centralno-wschodnich rejonach słabo się sprawdzała, jak pokazał risercz w tutejszych ogrodach. Mary potwierdza, że to wrażliwe trawki. Iwono100, cieniste kupiłam u Marzenki w sklepie i polecam, ma świetne sadzonki.


Carex montana to chyba gatunek. Pod taką nazwą nabyłam wersję z zielonymi źdźbłami. Kolorem przypomina trawę w trawniku.
Carex montana Raureif to odmiana. Pod taką nazwą nabyłam wersję, która ma źdźbła w delikatne paski. Jej kolor jest wyraźnie jaśniejszy od czystego gatunku.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Magara 00:09, 05 sty 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6687
W temacie rękawic lateksowych, jednorazowych - faktycznie ciężko się zdejmują i łapa momentalnie spocona. Patent mój jest taki, że używam jednocześnie kilkunastu sztuk Zdejmuję, zakładam nowe, zdejmuję nowe, odkładam, zakładam kolejne - pod koniec pracy wszystkie lądują w torbie ogrodniczej, do następnego razu Oczywiście zdarza się, że któraś nie wytrzyma, wtedy niestety zaśmiecam świat, ale i tak mniej niż gdybym za każdym razem zakładała kolejną parę. A bez lateksów chwasta wyrwać nie umiem

Martka - chyba się wygubiłam czemu u Ciebie była mowa o carex montana raureif ale potwierdzam, że to super roślina Obecnie u mnie wygląda fatalnie, ale pamiętam, że w zeszłym roku było tak samo. Cięta na wiosnę, bardzo szybko startuje i wydaje mi się, że bardzo szybko się robi potężna
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Judith 07:17, 05 sty 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9961
Ja lateksowe ściągam na lewą stronę, wieszam za rekawiczkowy kciuk na rączkach taczki. Po wyschnięciu przekladam na właściwą stronę i nadal korzystam.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Kordina 18:22, 05 sty 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4746
Przyznam szczerze, że z moją słabością do koloru fioletowego zostawiłam sobie te piękne w kolorze fioletu właśnie rękawice w gwiazdki, bo mi ich było szkoda brukać ziemią, mam dziewicze
Może w gablotkę przeszkloną??
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Martka 18:31, 09 sty 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Juziu, kompost zdecydowanie! Dodaję do listy kochamy go pożądliwie

Haniu, gumy są trzy i cóż się okazuje, trzy stopnie rozciągliwości to jednak zbyt wiele, wystarczą póki co dwa z nawiązką też je lubię Zauważyłam, że w ostatnim czasie mocno mi się zmniejszyła rozciągliwość, to zły sygnał, ogrodnicza forma i nie tylko ogrodnicza być musi.

Ewik, można sporo zaoszczędzić Jestem fanką cienistych, więc będę śledzić postępy Twojej

Wiolu, patrzę na prognozy i chyba też będę ciąć seslerie w weekend. Cebulowe nie zatrzymują się, na różach pąki. Co to się dzieje...

Marysiu, dziękuję za wyjaśnienie, Raureif u mnie faktycznie ma te cienkie paseczki na zewnątrz. Muszę znaleźć tę Montanę podstawową, bo zielone źdźbła bez dodatków cenię sobie nade wszystko.

Magaro, zgadzamy się, lateks czy winyl czy nitryl - dają precyzję, przy malutkich nano-chwaścikach nie mam lepszego patentu. Tymczasem w weekend planuję kolejne delikatne akcje odchwaszczania i przycięcie seslerii. Bardziej po to, by w marcu mieć lżej, bo poza tym to nie mam szczególnego problemu z tym, że zima trwa Moja raureif też cała sucha, bardzo mnie Twoje słowa pocieszyły, skoro tak sprawy się z nią mają i to norma

Bożeno, reprezentacyjne rękawice też potrzebne, tzw. wyjściowe Czasem wychodzisz do ogrodu podziwiać w fioletowych rękawicach i tylko przypadkiem zupełnie bierzesz sekator do kieszeni. I już kreuje się pożyteczna sytuacja, nie zagrażająca fioletom




Martka 18:40, 09 sty 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
W moim ogrodzie pierwsze urodziny obchodzi ... szklany domek!
Tak to się zaczęło...










Kordina 18:45, 09 sty 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4746
Szklany domek, to Ci się udał, cudny jest jeszcze z kominkiem, świetne miejsce do posiedzenia, przyjmowania przyjaciół.
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Martka 18:46, 09 sty 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135




Martka 18:50, 09 sty 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135


Rojodziejowa 18:50, 09 sty 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8563
Oj tak, jest cudny. Zazdraszczam
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies