Kordino, co to był za weekend… lato dosłownie
Aneto, dziękuję, zebrałam się na zdjęcia, bo wszystko zasuwa i przekwita, ulatuje tak szybko jak nadeszło.
Krystyno, dziękuję, muszę znaleźć sposób na narcyzy. Jak cebulowe u Ciebie? Czy sadziłaś coś?
Basiek, dziękuję

do bieli narcyzów doszły od wczoraj tulipany w kolorze purpury.
Maglesko, zupełnie leniwie było i bardzo na tym lenistwie zyskałam

dziś nowa energia
Ajka, dziękuję, też jestem bardzo zadowolona. Och, ja na punkcie białych narcyzów oszalałam. Jeśli nie zechcą rosnąć, polubię żółte. Sadź, świetnie uzupełniają się z innymi wiosennymi
Haniu, ech, chciałoby się mieć te łany, a tu lipa. Pokaz trwa i nie mogę oderwać wzroku, szczególnie o poranku i przy zachodzie słońca. Na ciepłe i słoneczne dni liczymy
Ewo, kępa narcyzów to moje marzenie, u mnie słabo z nimi, większość zeszłorocznych zanikła… nawet takie Tete-a-tete. Dziękuję Ci za uwagę o dzieleniu czosnków, sryliony trzeba uwolnić

Zapisuję, że za rok mam dzielić czosnki. Robisz to po ich kwitnieniu?
Roociko, dziękuję, wszystko w swoim czasie i z pewnością zaznasz tego uczucia

do tego czasu to Twój ogród zamieni się w istną świątynię dumania
Ewelino, dziękuję i pozdrawiam
Agnieszko, ta rabata jest moją ulubioną. Widać ją z salonu, widać z oranżerii, warto to miejsce dopieścić
Sarenko, dziękuję

lubię tę rabatę bardzo, a dokładnie rok temu dopiero kopałam i 23.4. tak to było:
Justynko, narcyzy lubię w bieli, żółte już mniej. Tak chciałam zobaczyć Twoje żółte tulipany, a one już u Teściowej

chciałam obdarować czerwonymi przyjaciół, ale nie przeszło


Mgdusko, dziękuję
Kasya, gdybym miała mniej drażliwych sąsiadów, nie poszłabym w plastikowe. Nie widzę zalet obiecanego przez producenta turbo-kompostowania, ale za to nie dobierają się do kompostownika gryzonie. Wady - plastik. Wolałabym z desek lub siatki, ma lepszy dostęp powietrza. Zerknij do Hani Gruszki, rok temu odświeżyła, ekstra jest jej patent.
Dario, dziękuję, kwiecień zaskakuje

Kostkę mam zasypaną mączką granitową. Jest w kolorze kostki. Zerknij na frakcję, są takie mączki jak pył, są też z drobnymi „kamykami” i te lepiej klinują kostkę. Bazalt jest z pewnością droższy od zwykłej zasypki granitowej.