Zanim odniosę się do Waszych wpisów i wątku zdrowych ogrodów (do pisania potrzebuję komputera) pozwólcie, że wrzucę kilka obrazków z warzywnika. Do tego z kolei najlepiej przydaje się telefon. Korzystając z pogody, ogrodu i tarasu - niewiarygodnie pięknego majowego dnia
Druga połowa maja to ostra tyrka warzywna, nawet jeśli warzywnik jest w skali mikro jak u mnie.
W szklarni już tylko ciepłolubne, ogórki, bakłażan, pomidory i bazylia - o ile ślimaki jej nie zwęszą.
W szkółce przepikowane maleństwa ziołowo-kwiatowe. Jakoś w tym roku słabo z wysiewem jednorocznych.
W skrzyniach już wszystko co być miało. Fasole szparagowe, kapusty, ogórki gruntowe, część pomidorów, marchew, buraki, seler. Sałaty i rzodkiewki jako wypełniacze. Koper z samosiewu.
Obok szklarni cukinie, patisony i pomidory Sugar Baby.
Ideałem jest zaplanowanie warzywnika nieopodal kompostownika. U mnie niestety
to niemożliwe. W pracach wózek jest niezastąpiony.
Radzę sobie jak mogę