Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku Martki

mirkaka 19:15, 22 maj 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9528
Warzywniak, jak malowany, podziwiam
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Judith 21:01, 22 maj 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9910
Świetny ten warzywny kącik .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
antracyt 21:04, 22 maj 2023


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11594
Porządeczek w warzywach aż miło Ciekawa jestem Twoich odczuwać względem Sugar Baby. Ja byłam nim bardzo rozczarowana, miałam wrażenie że dostałam inne/pomylone nasiona.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Helen 21:21, 22 maj 2023


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8293
Super robota u jaki porządeczek
Będą cudne warzywa i owoce
____________________
Helen - Hortensjowo
ewsyg 21:23, 22 maj 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Martka napisał(a)
Zanim odniosę się do Waszych wpisów i wątku zdrowych ogrodów (do pisania potrzebuję komputera) pozwólcie, że wrzucę kilka obrazków z warzywnika. Do tego z kolei najlepiej przydaje się telefon. Korzystając z pogody, ogrodu i tarasu - niewiarygodnie pięknego majowego dnia
Druga połowa maja to ostra tyrka warzywna, nawet jeśli warzywnik jest w skali mikro jak u mnie.

W szklarni już tylko ciepłolubne, ogórki, bakłażan, pomidory i bazylia - o ile ślimaki jej nie zwęszą.

W szkółce przepikowane maleństwa ziołowo-kwiatowe. Jakoś w tym roku słabo z wysiewem jednorocznych.

W skrzyniach już wszystko co być miało. Fasole szparagowe, kapusty, ogórki gruntowe, część pomidorów, marchew, buraki, seler. Sałaty i rzodkiewki jako wypełniacze. Koper z samosiewu.


Obok szklarni cukinie, patisony i pomidory Sugar Baby.

Ideałem jest zaplanowanie warzywnika nieopodal kompostownika. U mnie niestety
to niemożliwe. W pracach wózek jest niezastąpiony.

Radzę sobie jak mogę


Pospacerowałam po ogrodzie, ale na dłużej zatrzymałam się w warzywniku. Jestem na etapie planowanie, więc podglądam wszystkie. Do czego służą te butelki na grządce ? Masz piękne szklarnie.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
mrokasia 22:01, 22 maj 2023


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
O rety, ale będzie bogato w warzywa . Trzymam kciuki za plony!
U mnie w foliaczku pomidorki i papryka, na zewnątrz ogórki, cukinia, fasolka. Wysiałam też szpinak i troszkę buraczków liściowych. Sałaty z rozsady nie chcą mi rosnąć. Tzn rosną ale albo psy mi je skubią albo co bo znikają…
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Martka 22:03, 22 maj 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Edit: UWAGA, przegląd róż następnego dnia po oprysku (mikstura z tego co na zdjęciu, każdy specyfik po 2%).
Na oko: 95% mszyc usuniętych, przyleciały pojedyncze nowe - te latające.
Mrówek nie widziałam. Co absolutnie nie oznacza, że problem został rozwiązany raz na zawsze

To można chyba uznać za sukces?
Ciekawi mnie, jak zareagowały na to owady pożyteczne...


Martka 22:18, 22 maj 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Ewo, Mirko, Judith, Zuzo, Helen, Ewo, Kasiu, dziękuję Cieszę się, że postępy w warzywniku są i że udało się zapanować, choć trochę później.

Zuzo, Sugar Baby zaskoczyły mnie, póki co, nie zapowiadają się jako mały, kompaktowy krzaczek, mają parcie w górę. Dam znać. Trzeba zapytać Hanię, jakie ma z nimi doświadczenia.

Ewo, warzywników pięknie zaaranżowanych jest wiele. Każdy ma swój styl, wizję, podejście, dobrze jest przemyśleć sprawy na etapie projektu ogrodu, ja swoją miłość do warzyw odkryłam zbyt późno, w tym roku powiększałam, ale za bardzo nie było gdzie.
Butelki - obcięte do połowy - to mój patent na nocną ochronę bazylii przed ślimakami, nie wiem, czy się sprawdzi, eksperymentuję.

Mrokasiu, miałam tak rok temu, sałaty więdły z nienacka, może masz drutowce? Spróbuj mdlejącą sałatę wykopać i zajrzyj pod szyjkę, czy nie jest przyssany taki "nicień". U mnie pomogło polanie wyciągiem z wrotyczu (można kupić), w tym roku już też część sałat padła i dziś podlewałam. Och, zapomniałam o buraku na liście, czy teraz można jeszcze wysiać?








Makao 22:25, 22 maj 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4002
Daaawno nie robiłam gnojówki z pokrzywy. Chyba jutro sprawdzę czy rośnie za ogrodzeniem
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Gruszka_na_w... 22:31, 22 maj 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22004
Buraki liściaste możesz spokojnie wysiać.

Lubię bardzo mięsistą fakturę krzaczków pomidorów Dwarf. Dla mnie to pomidorowy ideał.
Śniedki tolerują każde stanowisko.
Warzywnik masz rozplanowany idealnie. Przestrzeń niby niewielka, a roślin mnóstwo. Zapowiadają się piękne zbiory. Te pomidorki w gruncie możesz profilaktycznie podlewać/opryskiwać roztworem świeżego mleka i drożdży (raz w miesiącu). Całkowicie nie zapobiega to atakowi zarazy ziemniaczanej, ale bardzo opóźnia jej pojawienie.

edit: szukaj już skrzypu. Kiedy na pomidorach pojawią się pierwsze kwiaty, to pokrzywowe dobroci zamienisz na skrzypowe.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies