Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku Martki

GingerO 14:10, 17 maj 2023

Dołączył: 10 lut 2023
Posty: 123
Martka, zgadzam się z przedmówczynią. U Ciebie małe Przypki!
Oj, nie takie małe....
____________________
Ola
April 14:32, 17 maj 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10231
Martka napisał(a)
W biegu, więc pozdrawiam ciepło w ten piękny, deszczowy dzień, z czego tylko ja się cieszę … hmm… zaczynam czuć się niezrozumiana w społeczeństwie


Ja cię rozumiem Cieszę się z tego deszczu jak jakaś głupia normalnie Już tak było u mnie sucho że pył się unosił jak kopałam dołki pod nowe rośliny
____________________
April April podbija las Mazowsze
Mgduska 17:10, 17 maj 2023


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Ja też się cieszyłam jak... April!
Kukliki prawie mi padły po tygodniu suszy.
____________________
Sałatka pokrzywowa
mrokasia 17:38, 17 maj 2023


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18048
Ja też się cieszę z tego deszczu .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Wiolka5_7 18:54, 17 maj 2023


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20563
Ja też!
Deszcz jest zbawieniem po tym wysuszających wiatrach i słońcu
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Magara 23:39, 17 maj 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6713
Judith napisał(a)

Zgadzam się co do istoty. Jednak w przypadku tego akurat forum większość osób trafiła tu (i skorzystała z wiedzy) wyłącznie z powodu linka do Ogrodowiska pojawiającego się w wynikach wyszukiwania po zadaniu konkretnego pytania. Gdyby dostęp był płatny, to można przyjąć z dużym prawdopodobieństwem, że większość ludzi by tu nie weszła. A tak wchodzą i czasem zostają zakładając swoje watki . Która z nas tak właśnie nie zrobiła? A z kolei żeby ludzie nieznający forum tu wchodzili po wiedzę i chcieli za nią płacić, forum musiałoby być znane i mieć renomę poza nami - tymi, którzy/które tu już jesteśmy. To z kolei wymaga dodatkowych prac związanych z promocją, a także obecności uznanych ekspertów (znanych szerszej grupie ludzi niż my)... I zaczyna robić się z tego spory biznes... W efekcie forum stałoby się czymś innym niż jest obecnie. Może lepszym, może gorszym - trudno powiedzieć...


Martka napisał(a)
Dziewczyny, ja jedynie wyraziłam moje luźne myśli na temat sytuacji. Płatne forum to nie jest moim zdaniem rozwiązanie, a już na pewno nie czuję się upoważniona, by o tym dyskutować. Myślę, że wrażliwość rozwiązuje wiele problemów W biegu, więc pozdrawiam ciepło w ten piękny, deszczowy dzień, z czego tylko ja się cieszę … hmm… zaczynam czuć się niezrozumiana w społeczeństwie


Eh, obie macie zapewne rację. Zresztą w tak drażliwym temacie racji jest sporo i każda inna.
Sprawę przemyślałam - nie będę wychodzić przed szereg
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Gruszka_na_w... 20:05, 19 maj 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Martka napisał(a)
… hmm… zaczynam czuć się niezrozumiana w społeczeństwie



Uśmiałam się po pachy.
Ty? Niezrozumiana? To niemożliwe przy takiej precyzji operowania słowem i obrazem. Dasz radę wyjaśnić, że bez deszczu się nie da.
Foccaccia plus bakłażany. Znowu wodzisz na pokuszenie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
An_na 21:28, 19 maj 2023


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1572
Na mnie też w pracy patrzą jak na ufoludka, bo się z deszczu cieszę
Ale cóż się dziwić? Większość nieogrodowa
____________________
Ania**Ania na Żuławach
Martka 21:35, 20 maj 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Agnieszko, plan (oderwany zapewne od rzeczywistości) jest taki, aby przyszły sezon był bujny, rabaty nie świeciły pustkami. Chyba za to lubię plany… jawi się jakaś wizja, nawet jeśli ma charakter mrzonki.

Wiktorio, historia potrafi splatać się pozytywnie, bywają takie jej odmiany
Focaccia nie będzie nigdy smakowała jak w Ligurii, ale o dziwo, na grillu (mam z pokrywą) w dość wysokiej temperaturze - dała z siebie wiele i zadowoliła podniebienia. Wykonanie jest proste, służę szczegółami Bardzo mnie ucieszyło Twoje postanowienie, regularnie czytam, nie piszę z obawy, że będziesz tu miała zbyt wiele pracy i czmychniesz dzięki Twoim kiełkom wiem, jak nazywały się kwiaty z mojego bukietu urodzinowego

Magaro, czasem sploty, a niekiedy splątania okoliczności sprawiają, że znajdujemy się w miejscu, o którym marzyliśmy musiałam wypożyczyć auto, bo nie mam obecnie, ale udało się dotrzeć i wypożyczone auto przy okazji kilka innych problemów rozwiązało. Chcę przez to powiedzieć tylko tyle, że pozytywne zrządzenia losu też się trafiają 

Kordino, powiedziałam tyle, nie mniej i nie więcej, nie poczuwam się do wywierania „nacisków” na nikogo.

Judith, ależ tak, piszący tworzą forum, nie inaczej, to symbioza, która trzyma się, dopóki widzą oni sens swoich działań. Płatna opcja nie ma tu moim zdaniem racji bytu.

April, szklarnię lubię bardzo, jest mikro-światkiem w ogrodzie, rządzi się ciut innymi prawami, jakiś optymizm z niej bije dżdżownice pasą się, sałaty, a teraz pomidory rośną, ziemia pulchna, ciepło, pielić można zawsze, niezależnie od pogody Późne lato to dla mnie trawy… które w Przypkach są spektakularne. W maju zaskakujące było dla mnie, jak wypełnione są rabaty, mimo że traw jeszcze szczególnie nie widać.

Aneto, szklarnia bardzo zmieniła ten warzywny zakątek, dużo się dzieje. Super plan na sierpień!

GingerO, o nie, do Przypek nie równam, nie ta skala, nie ta wiedza, wszystko nie to. Ogród ma ok. 700m, to nie jest dużo, wciąż jeszcze nie ogarniam tej powierzchni

Jolu, Mgdusko, Mrokasiu, Wiolu, napadane, chyba nadszedł taki moment, że nie możemy chwilowo narzekać na pogodę? Mokro było, ciepło jest Niech trwa ten stan równowagi jak najdłużej

Zostałam operatorem słowa i obrazu Haniu, jak dobrze, że już wróciłaś z urlopu i tak miło skrobniesz Koniecznie wypróbuj, bakłażany zapiekane z fetą i parmezanem wyparły u mnie ostatnio melanzane a la parmigiana. Prostsze w przygotowaniu. Wada jest jedna, zawsze ich za mało

Aniu, ogród bardzo zmienia perspektywę, a jeszcze bardziej zapewne, gdy od pogody zależą sprawy zawodowe i bytowe. Pozostaje nam szukanie ukojenia wśród podobnie patrzących
Martka 21:51, 20 maj 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Porcja zdjęć z majowego, też Wam tak szybko przemyka?

Oto jest, poszerzona rabata, pomysły nasadzeń to sprawka Agaty Brzozowej. Nie udało mi się jeszcze zamówić i znaleźć wszystkiego. Są brunnery, bodziszek Orkney Cherry, paprotnik Proliferum, zawilec Dreaming Swan. Jarzmianki przesadziłam z innej rabaty.



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies