Justynko, dzięki, trochę lepiej Przymusowo odpoczywam od prac ogrodowych, chociaż aż mnie nosi! Najważniejsze, że już siedzieć dłużej mogę i koniec szlabanu na ogrodowisko

W życiu bym nie pomyślała, że w takim sklepie jak ZC sprzedają źle oznaczone rośliny Teraz 6szt. do przesadzenia - i to przez M., bo mi nie wolno... No i 6 nowych trzeba kupić i sadzić od nowa... mam nauczkę - trzeba kupować rośliny wtedy, kiedy kwitną, kiedy jest ich sezon... A widziałaś limkę Danusi? Boooooska!!! O takim efekcie marzę!

Aga cuuudowny ogród!!! Zdjęcia i tak nie dorównują rzeczywistości
Życzę zdrówka!!!

Wieloszko skoro Twoje limki to nie limki to muszę powiedzieć, że w wielu centrach ogrodniczych w Polsce sprzedają horti jako limki ,które limkami nie są ,bo ja mam 4 sztuki w sumie podobnie się przebarwiają do Twoich każda kupowana w innym miejscu w Polsce i wszystkie z etykietą Limelight i wszystkie 4 sztuki są takie same .Trochę dziwne żeby w różnych miejscach nazwać błędnie taką samą roślinkę.

Też nie podejrzewałbym tego sklepu o coś takiego. Ja postanowiłam na razie nie przesadzać, za to muszę dokupić jeszcze dwie takie "nie Limki". Zobaczę jak będą wyglądała w przyszłym sezonie.

U Danusi widziałam, wygląda przewspaniale !!!