Potrzebuję Waszej rady w kwestii obsadzenia tej małej rabatki z czerwonym klonikiem. Rabatka od dwóch lat stoi pustką, niedawno posadziłam tam parę lawend - ale na razie mikre są. Stanowisko słoneczne i suche - chyba jedyne takie miejsce u mnie gdzie sucho

W drugim rzędzie przed lawendami dałabym
coś a w trzecim konwalnik.
I mam pytanie o to coś pomiedzy lawendą a konwalnikiem - moje propozycje:
- żurawki o cytrynowych liściach (żółte nie komponują mi się ładnie z lawendą)
- jakieś intensywnie zielone trawki (np.carex Ice dance)
- trzmielina sunspot (tylko jak ją ciąć - w kulki czy w wałek?)
A może Wam przyjdzie do głowy lepszy pomysł na owo coś, albo w ogóle na całkowitą zmianę koncepcji?