Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Pokaż wątki Pokaż posty

Magary Dramaty z Rabaty

Magara 23:45, 10 maj 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6783
Prośba do Hani, o ewentualną korektę

Pierwsze szafirki mi przekwitają (a mam jeszcze takie, które dopiero szykują się do kwitnięcia ).
Chcę je (te przekwitające) zabrać z dotychczasowego miejsca, porozdzielać, posadzić na nowej miejscówce. Hania pisała u siebie, że tak można
Czy dobrze rozumiem tok postępowania:
1) obciąć kwiatostany
2) wykopać
3) porozdzielać cebulki
4) na nowe miejsce sadzić
5) podlać
Czy coś jeszcze trzeba? Np. liście przyciąć???

I czy to samo mogę zrobić z szafirkami, które mam w donicach a chcę żeby poszyły do gruntu? A narcyzy z donic? A tulipany???

Może głupio pytam ale kojarzę, że te cebulowe z donic to po przekwitnięciu trzeba przeczekać, potem osuszyć cebule, potem zapakować w coś przepuszczalnego, a dopiero jesienią do gruntu - sama bym tego nie wymyśliła, pewnie gdzie przeczytałam.
Nie ukrywam, że byłoby prościej teraz te cebule ogarnąć póki jeszcze widać gdzie mi czego z cebulowych brakuje

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Helen 05:11, 11 maj 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8354
Ja wszystko z donic wsadzałam do gruntu, tylko obcinałam kwiaty. Przeżyły.
____________________
Helen - Hortensjowo
Monia81 06:49, 11 maj 2022


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8039
Z szafirkami tak robię jak piszesz, przy przesadzaniu ja im nie przycinam już tych liści, jak do tej pory mnożą się jak głupie te które masz w donicach to tak samo potraktuj, a narcyzów i tulipanów nie mam w donicach więc nie pomogę, te co mam na rabatach to jeszcze mam etap taki, że wykopuje swoje tulipany i narcyze po przekwitnięciu, przesuszę, idą do koszyków i jesienią je wsadzam taka zabawa
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
malgol 11:40, 11 maj 2022


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5860
Magara napisał(a)
Prośba do Hani, o ewentualną korektę

Pierwsze szafirki mi przekwitają (a mam jeszcze takie, które dopiero szykują się do kwitnięcia ).
Chcę je (te przekwitające) zabrać z dotychczasowego miejsca, porozdzielać, posadzić na nowej miejscówce. Hania pisała u siebie, że tak można
Czy dobrze rozumiem tok postępowania:
1) obciąć kwiatostany
2) wykopać
3) porozdzielać cebulki
4) na nowe miejsce sadzić
5) podlać
Czy coś jeszcze trzeba? Np. liście przyciąć???

I czy to samo mogę zrobić z szafirkami, które mam w donicach a chcę żeby poszyły do gruntu? A narcyzy z donic? A tulipany???

Może głupio pytam ale kojarzę, że te cebulowe z donic to po przekwitnięciu trzeba przeczekać, potem osuszyć cebule, potem zapakować w coś przepuszczalnego, a dopiero jesienią do gruntu - sama bym tego nie wymyśliła, pewnie gdzie przeczytałam.
Nie ukrywam, że byłoby prościej teraz te cebule ogarnąć póki jeszcze widać gdzie mi czego z cebulowych brakuje



No dobra, to powiedzcie mi czemu wszyscy piszą,że cebulowe z donic jesienią do gruntu? A nie mozna ich znowu do donic? Do świeżej ziemi? Ja nie chce do gruntu, chcę znowu miec te same tulipany w donicy
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
Gruszka_na_w... 11:41, 11 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Magara napisał(a)
Prośba do Hani, o ewentualną korektę

Pierwsze szafirki mi przekwitają (a mam jeszcze takie, które dopiero szykują się do kwitnięcia ).
Chcę je (te przekwitające) zabrać z dotychczasowego miejsca, porozdzielać, posadzić na nowej miejscówce. Hania pisała u siebie, że tak można
Czy dobrze rozumiem tok postępowania:
1) obciąć kwiatostany
2) wykopać
3) porozdzielać cebulki
4) na nowe miejsce sadzić
5) podlać
Czy coś jeszcze trzeba? Np. liście przyciąć???


Wykop w takim stanie, jakim są, bo łatwiej Ci będzie chwycić w dłoń. Posadź w nowe miejsce i dopiero wtedy zetnij jakieś 10 cm od ziemi(listki potrzebne są do wzmocnienia cebulek)


Magara napisał(a)
I czy to samo mogę zrobić z szafirkami, które mam w donicach a chcę żeby poszyły do gruntu? A narcyzy z donic? A tulipany???


Z szafirkami tak. Tulipanom i narcyzom wytnij teraz pęd kwiatowy. Masz dwie opcje:
1. lepsza: Nawieź donice azofoską. Pozwól liściom naturalnie zaschnąć. W końcówce zasychania (w czerwcu) wyciągnij z ziemi, podsusz i wsadź jesienią
2. Wyciągnij cebulki wraz z liśćmi. Ułóż na płask cienką warstwą w słonecznym miejscu. Zaczekaj aż liście podeschną i odpadną. Wsadź jesienią.

Magara napisał(a)
Może głupio pytam ale kojarzę, że te cebulowe z donic to po przekwitnięciu trzeba przeczekać, potem osuszyć cebule, potem zapakować w coś przepuszczalnego, a dopiero jesienią do gruntu - sama bym tego nie wymyśliła, pewnie gdzie przeczytałam.
Nie ukrywam, że byłoby prościej teraz te cebule ogarnąć póki jeszcze widać gdzie mi czego z cebulowych brakuje



A dlaczego uważasz, że to głupie pytania? Nikt wraz z mlekiem matki nie zasysa ogrodniczej wiedzy. zadawanie pytań, to raczej przejaw inteligencji.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Magara 00:22, 12 maj 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6783
Dziewczyny dzięki
Z przesadzaniem szafirków z gruntu do gruntu - wszystko jasne. Z doniczkami - bardziej skomplikowane

Helen - nie wiem czy mam w sobie taki pierwiastek ryzyka - być może mam i zwycięży on jak się zbrata z niecierpliwością

Monia - z rabat tulipanów nigdy nie wykopywałam - to nie na moje nerwy

Gosia - też się nad tym zastanawiałam, ale nie pomogę, bo nie udało mi się tematu rozkminić (fakt, nie przykładałam się zbytnio)

Haniu - nie przewidując kłopotów (a raczej nie przewidując niczego) posadziłam sobie jesienią w doniczki mixy - szafirki z narcyzami, szafirki z tulipankami botanicznymi, a do tego jeszcze krokusy Poza krokusami wszystko jeszcze kwitnie, a niektóre dopiero zaczynają Muszę zrobić obchód i notatki gdzie jesienią to towarzystwo sadzić, żeby nie naruszyć tych cebul, które już są w ziemi
Pytanie uznałam za głupie - bo wbite do głowy jedno, a czytam, że inaczej tez można
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Mgduska 08:22, 12 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
malgol napisał(a)


No dobra, to powiedzcie mi czemu wszyscy piszą,że cebulowe z donic jesienią do gruntu? A nie mozna ich znowu do donic? Do świeżej ziemi? Ja nie chce do gruntu, chcę znowu miec te same tulipany w donicy


Mi się wydaje, że do gruntu nie oznacza wcale, że nie do donic. Do gruntu - w sensie do gleby, ziemi itd. Najważniejsze jest, żeby cebule były dokarmione, w donicy jest siłą rzeczy mniej składników pokarmowych, więc tym bardziej trzeba o to zadbać.
____________________
Sałatka pokrzywowa
tulucy 08:57, 12 maj 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
"Oni" chyba dlatego tak piszą, żeby dać wskazówkę, że trzeba ziemię wymienić. Albo że one, te cebule się nadają do dalszej współpracy.

Magda, do gruntu to do gruntu, znaczy do zwykłej ziemi, a nie do szklarni, donicy itp.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Mgduska 09:22, 12 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
tulucy napisał(a)
"Oni" chyba dlatego tak piszą, żeby dać wskazówkę, że trzeba ziemię wymienić. Albo że one, te cebule się nadają do dalszej współpracy.

Magda, do gruntu to do gruntu, znaczy do zwykłej ziemi, a nie do szklarni, donicy itp.


Tak, ale czy to oznacza kategoryczne nie dla ponownego wsadzenia do donic? Wydaje mi się, że to jest przeoczenie, takie odruchowe pisanie, że do gruntu, co wcale nie oznacza, że podkarmionych, zadbanych, wyjętych i wysuszonych cebul nie można z powrotem wsadzić do donic, do nowej ziemi. Bo niby dlaczego nie? Szansa, że zakwitną jest, skoro raz im było dobrze w donicy. Wiadomo, że jest ryzyko przemrożenia, zalania itd, ale przy spełnieniu wszystkich warunków, to raczej nie widzę przeciwwskazań.
____________________
Sałatka pokrzywowa
antracyt 09:50, 12 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11734
Nie wiem kto(jakie guru cebulowe), pisał gdzieś ostatnio, że po roku, max dwóch, cebulowe trzeba do gruntu wysadzić. Potem, po kolejnym roku można znowu do donic dać. Moja pamięć ostatnio bardzo wybiórcza się robi
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies