Małgorzata, Basia - dzięki
W tej sytuacji nic nie tnę, ale przesadzić będę ją musiała. Za wielka się zrobiła
Jakoś ciągle mnie szokuje tempo wzrostu niektórych roślin
Na rabatach wokół domu sadziłam równo rok temu maleństwa, głównie z doniczek P9. Rabaty wąskie, to prawda, ale nie spodziewałam się, że w ciągu jednego sezonu zrobi się tam aż tak ciasno
Agnieszki Obie - ja mam w oczach obraz piwonii z czasów dzieciństwa z nałożonym nań obrazem piwonii, które kwitną w przydomowych ogródkach w mojej wsi - wydaje mi się, że od dobrych dwóch tygodni kwitną nieprzerwanie
Ale pewnie to są jakieś stare babcine odmiany, a nie obecne wydumki
Generalnie piwonii mam sztuk trzy, dwie sprezentowane przez sąsiadkę, małe (jeszcze
) więc nie wiem co za jedne, i ta jedna, która rozczarowała. Więcej chyba nie planuję