Iza - zaraz tam okrutnica, o morale dbam
Magda - a kto bogatemu zabroni iść na łąkę i czytać?
Biedronki to mam chyba te dwie, które faktycznie postawiły sobie za cel stworzyć odmianę "kaszubskiej leśnej". Chyba głównie się tym zajmują, chociaż dziś nie podglądałam jak im idzie. Ale wieczorem poszłam oglądać drzewka - moja mszyca na pstryk nie reaguje

Kiedy te larwy biedronek powinny się po igraszkowej konsumpcji pojawić? I co ważniejsze - po ilu dniach są najbardziej głodne???
Jola - czepiaj się jak najbardziej

Ale fakt, że zdjęcia reala nie oddają.
Skarpa - utrapienie. Oby cała zarosła. Ani tam wejść, ani zejść, popełniłam tam wszystkie możliwe błędy ogrodnicze. Nie lubię jej i tyle. A że zasadniczo jej nie oglądam od strony nasadzeń to nie mam motywacji, żeby ją przeorganizować. Być może jak kiedyś będę się strasznie nudzić to ją znowu przeoram (ten etap już był w 2018) i zrobię w końcu coś z głową
Na dalie to mnie Zuza skusiła zimową porą

Zobaczymy jak sobie z tematem poradzę