Jordan, dla Izy, żeby sobie mogła przypomnieć jak to u niej drzewiej bywało
I nawet metkę od niego znalazłam - jakby kto nie miał okularów to odczytuję na głos, że on 150 cm ma mieć
Długie dziś były dyskusje w przedmiocie Jordana, jego wzrostu, umiejscowienia anteny do netu itp.
Stanęło na tym, że Jordan zostaje - bo tu super pasuje, tu miał rosnąć i w ogóle. Jak będzie szalał to się zastanowimy, a antenę się zrobi gdzie indziej
Zdjęcie trochę przekłamuje - miejsca trochę na rozrost ma, przy ścianie nie rośnie, okiennicę da się zamknąć, no niech się dzieje co ma się dziać