Martka
20:36, 24 sty 2022

Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Magaro, świetny przegląd skrzydełek
Martka w zeszłym sezonie jak ta kobyłka u płota. Rzekła: robię i poszło. Wreszcie mogła działać, wcześniej przez wiele lat nawet mowy nie było o niespiesznym grzebaniu w ziemi. A że czas biegnie i dookoła drzew brak, to trzeba było sadzić, sadzić, każdy kolejny sezon bez drzew jest stracony. Hania ma rację, u Ciebie JUŻ pięknie, reszta to tylko dopieszczanie. Na szczęście ogród pochłonie każdy nadmiar energii, każdy zryw, przypływ chęci, on jest jak studnia bez dna. Trzeba tylko pamiętać, aby znaleźć czas na kosztowanie

