Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

sylwia_slomc... 21:32, 03 kwi 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Co do ciemierników podgniwających od dołu. Miałam tak z jednym trzy sezony temu, to nie od wody to jakiś grzyb, albo wirus gnilny.
Wytnij wszystko co podgniwa jak najgłębiej w roślinę jak tylko dasz rady, ale tak by nie uszkodzić serca. A potem podlej i opryskaj jakimś preparatem grzybobójczym o szerokim spektrum działania , ale działającym też systemicznie nie tylko powierzchniowo. Ja chyba Magicurem wtedy pryskałam i lałam. Powtórzyłam wiosną kolejnego roku, od tamtej pory jest spokój.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Mgduska 22:31, 03 kwi 2023


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Sylwia, a nie sądzisz, że przyczyną rozwoju grzyba jest siedzenie w wodzie? Pan Zymon mówił, żeby sadzić ciemierniki nawet ciut płycej niż są w doniczce
____________________
Sałatka pokrzywowa
Rumianka 22:44, 03 kwi 2023


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10984
Od czasu do czasu robię zakupy u Cyrzana w Chwaszczynie, do Garczyna za daleko.
Ja w kulki też gram czasami, ale bardziej wciąga mnie Mahjong...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Magara 00:35, 04 kwi 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
Aga - wczoraj było słońce, dziś śnieg Sfochowana dochodzi do siebie po wczorajszym dniu Zamówienia idą - jedno dziś właśnie przesunęłam o kolejne dwa tygodnie, drugie - doczytałam, że na maj ma być, niespodzianką będzie jutrzejsza paczka od forumowej Koleżanki - jesteśmy w blokach startowych żeby zadołować co się da albo pakować w doniczki Mam nadzieję, że Kot się do jutra ogarnie i pomoże

Haniu - cieszę się, że wczoraj się narobiliśmy Dziś się nie dało. Podjęłam kilka prób wyjścia, ale odpuściłam. Śnieg sypał leniwie ale zimnica straszna. Poszłam po rozum do głowy i zajęłam się czymś innym

Judith - no bo nas nosi. Tak sobie myślę, że po zimie każdy na wiosnę czeka, ale ogrodnik - bardziej bo wie, że te wiosenne wyjścia do ogrodu sens mają Nic to, trzeba czekać

Kasiu-Mrokasiu - boli, ale wstałam Być może dlatego, że słonecznie rano było, niestety krótko, ale do zwleczenia się z wyra wystarczyło

Alicja - z zakupami zimowymi za rok będę się pilnować, a Wy mi w tym pomożecie mam nadzieję

Zuza - nie wiem co Sfochowana mierzy Mam wrażenie, że głownie ilość posiłków oraz ilość przekroczenia progu drzwi tarasowych na odcinku taras- wnętrze - wiadomo, kot jest zawsze po niewłaściwej stronie drzwi

Sylwia - zmartwiłaś mnie z tymi ciemiernikami Co było gnijące wycięłam. Preparat na liście zakupów. Mgduska - dzięki za opinię. Ja to sama nie wiem - nie znam się, będzie co będzie z tymi ciemiernikami, chociaż wolałabym, żeby przetrwały.

Rumianka - dobrze wiedzieć, następnym razem trasę przez Chwaszczyno wytyczę i zerknę co mają

P.S. Kulki - no proszę jakie popularne
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
sylwia_slomc... 02:12, 04 kwi 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Mgduska napisał(a)
Sylwia, a nie sądzisz, że przyczyną rozwoju grzyba jest siedzenie w wodzie? Pan Zymon mówił, żeby sadzić ciemierniki nawet ciut płycej niż są w doniczce

Nie sądzę bo moje już nieraz były totalnie powodzią zalane i nic im się nie działo, a stały w bajorze przynajmniej po dwa tygodnie za każdym razem jak już woda zeszła do koryta, nawet zamulenie przetrwały. A ten co tego grzyba gnilnego złapał rósł akurat w donicy z bali przed warsztatem i gospodą, nigdy nadmiaru wody nie miał. Stąd moje wnioski. Z doświadczeń własnych
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Mgduska 08:26, 04 kwi 2023


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
sylwia_slomczewska napisał(a)

Nie sądzę bo moje już nieraz były totalnie powodzią zalane i nic im się nie działo, a stały w bajorze przynajmniej po dwa tygodnie za każdym razem jak już woda zeszła do koryta, nawet zamulenie przetrwały. A ten co tego grzyba gnilnego złapał rósł akurat w donicy z bali przed warsztatem i gospodą, nigdy nadmiaru wody nie miał. Stąd moje wnioski. Z doświadczeń własnych


Z tego wynika, że one są bardziej pancerne, niż można by sądzić. To dobrze A myślisz, że zmianą środowiska dałoby się pozbyć grzyba? Sypiąc popiołem np? Bo kupi się taką butlę preparatu, użyjesz na jedna roślinkę, a potem stoi to i się marnuje, mam wstręt do takich zakupów.
____________________
Sałatka pokrzywowa
tulucy 19:33, 04 kwi 2023


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
W kulki i ja popylałam
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Martka 19:43, 04 kwi 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Magara napisał(a)
Stan na dziś - mam w miarę uporządkowane rabaty Znaczy uporządkowane po zimie - wygrabione o tyle, o ile, liście, igły, suchelce Chwasty przede mną Kanciki też

Magaro, spieszę podzielić się radosną wieścią, że jestem na tym samym poziomie dotlenienia Spodobały mi się Twoje miodunki. Czy one wymagają mocnego cienia? Jak o nie dbasz?


Helen 22:12, 04 kwi 2023


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Daga, jesteś Kochana, dziękuję
____________________
Helen - Hortensjowo
Magara 00:09, 05 kwi 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
Dyskusji pomiędzy Mgduską i Sylwią nie komentuję - sama czekam na cd.

Lucy

Martko - miodunki są cudne (Kasiu-Mrokasiu, zakochaj się ) Martka, o nie się nie dba, robisz im NIC, a one robią SWOJE Liście na zimę im wygniwają, miałam plan żeby skubać, ale nie było kiedy. Robiąc porządek na rabatach gdzie są miodunki - grabki zgrabiły coś tam z nich przy okazji Roślina totalnie bezobsługowa - wiosną cieszy, że coś kwitnie, później zostają liście, jak dla mnie - też ozdoba

Helen - no problem Szukaj z lupą
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies