Dobra decyzja na powiększenie i świetna robota z wykonaniem.
Co do przycinania drzewom korzeni to ja sadząc pod drzewami staram się tego unikać bardzo, sadzę pomiędzy nimi. Bo wycinka grubszych korzeni może duże drzewo zdestabilizować, a potem w czasie wichury może być kiepsko. Co do nadsypywania to trzeba się zastanowić które drzewa będą miały nadsypane bo niektóre nie lubią zbytniego zasypywania korzeni. U sąsiadów jak zasypali stare dorodne, zdrowe świerki na 15-20 cm to już po roku dwa największe musieli wyciąć, uschły zupełnie. A nasza jabłonka zasypana na 60 cm i choć choruje( chora była wcześniej) to żyje tak już kilka lat i nawet jabłka rodzi

Czasem lepiej dosypywanie rozciągnąć mocno w czasie np na kilka lat jeśli jest to możliwe by nie stracić takich dorodnych drzew. Można co roku dosypać 5-6 cm świeżej warstwy, drzewa się wtedy przyzwyczajają do nowych warunków

No i pamiętać by nie zasypać zbytnio szyjki korzeniowej drzewa, bo to powoduje choroby.