Dziewczyny, i mnie się wydaje, że różnic w tych wiśniach brak
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
Dzięki, że zajrzałyście i się wypowiedziałyście
TARCIA - moja Gienka przedcovidowa
![](/images/emoticons/icon_biggrin.gif)
Czyli 4 lata ma
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
Pamiętam dobrze jak była kupowana na Kowalach z okazji dnia kobiet za 80 zeta a potem jak z nią uciekaliśmy na działkę bo pojawiły się plotki o zakazach przemieszczania się
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
Czas szybko leci, a ceny roślin przedcovidowe nie wracają
![](/images/emoticons/icon_sad.gif)
Miejsce dla swoich znajdziesz, a jak Cię znam to i jeszcze kilka innych wciśniesz
Marta - zaburzyłaś
![](/images/emoticons/icon_biggrin.gif)
A z drugiej strony - co posadzone to posadzone. Dziś czytałam, żeby nie ciąć ani Kanzana na tym etapie ani Amonagawy. Niech zatem rosną obie sztuki, czas pokaże
Haniu - poletka szafirkowe u mnie wszystkie tłuściutkie i bardzo je lubię
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
To pewniaki wiosenne
![](/images/emoticons/icon_biggrin.gif)
Mam jeszcze 50 cebulek z misy z tarasu, też muszę je gdzieś upchnąć na rabatach
Gosia-Margo - poczekać z wiśniami mogę bo nie mam wyjścia
U nas w niedzielę nikt nie kosi. Działki z założenia są letniskowe. Wiele osób przyjeżdża tylko na weekendy. Koszą w soboty, no bo kiedy mają kosić? W niedzielę każdy chce odpocząć. My jesteśmy na stałe to możemy sobie termin koszenia wybrać, oczywiście o ile pogoda pozwoli
Wertykulator aku zasadniczo wybrany już mamy
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
Postanowiliśmy zejść z marki (pewnie i jakości) ale dostosować do sprzętów aku, które już mamy. Wertykulator jest w użyciu raz w roku, góra dwa (jak czas i pogoda pozwoli), nie ma co się napinać