Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

Gruszka_na_w... 21:42, 01 sie 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
Rojodziejowa napisał(a)

Dołączam do fanów książki "Lecje chemii". Zapisuję pojawiające się propozycje



To zostawiam kolejną polecajkę. Dla wielbicieli angielskiego humoru seria czterech kryminałów Osmana Richarda. Pierwszy tom to "Czwartkowy klub zbrodni".
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Magara 23:42, 01 sie 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9447
Wróciłam do świata żywych
Jest cisza, świerszcze i totalnie inne powietrze
Gdańsk jest miastem pięknym, bo i w centrum, a jeszcze bardziej w okolicy, jest sporo zieleni. Niemniej jednak betonu też masa. Temperatura powietrza niby niezbyt wysoka, około 22 stopnie, ale ten nagrzany beton wszystko oddaje Odwykłam od tego bardzo.

Dziś trafiłam na samo dno wakacyjnego Gdańska - Jarmark Dominikański
Ale musiałam się udać na Starówkę w celach bynajmniej nie jarmarcznych
Tłum ludzi mnie zszokował. Odwykłam
Ale i sam JD mnie zszokował - pozytywnie - coraz więcej rękodzieła, coraz mniej chińszczyzny
Gdybym miała na plecach worek z pieniędzmi - zostawiłabym tam cały

Piszę to ponieważ na JD poznałam przeuroczą, mega utalentowaną Osobę i uznałam, że warto o Niej napisać.
Zupełnie przypadkowo trafiłam na stoisko Pani Agnieszki Ciszewskiej - artysty plastyk (Galeria pod Lipami). Maluje akwarele, uwiecznia naturę. Głównie ptaki, ale też motyle i inne cuda. Rzadko coś mnie ostatnio zachwyca, a w tym przypadku nie byłam w stanie się oderwać od stoiska Wracałam trzy razy Na oryginalne akwarele się nie skusiłam z uwagi na cenę, ale kupiłam druki - jakość super Już oprawione, jutro wieszamy

P.S. Strona nieczynna do końca sierpnia bo Pani Agnieszka na jarmarku, ale zachęcam Was do oglądania jej prac Są tak lekkie i subtelne, a jednoczesnie tak rzeczywiste, że nie mogę się na te "moje" sikorki napatrzeć
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara 00:19, 02 sie 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9447
Helen - ja też wolę Chociaż bardziej wieś niż nawet małe miasto

Zuza - nie wykluczam, że zdziczałam na tej mojej wsi Bo już nie lubię do miasta wyskoczyć Tylko czekać jak mi kopyta wyrosną

Izka - jedź do swoich Autorów w trakcie Jarmarku - idę o zakład, że w Tokyo nie ma takich tłumów na jeden metr kwadratowy Z uwagi na remonty podróżowałam dziś po Gdańsku komunikacją miejską - po 7 minutach w SKM byłam trupem

Aga - jak pada od 2 miesięcy to musi być soczyście Grzyba nie pokazuję

TARcia - tak jak piszesz: głośno, duszno, ciasno, okropnie A kiedyś to miałam dzień w dzień. I dawałam radę Ale przyzwyczaiłam się do luksusu - świeżego leśnego powietrza

Judith - bardzo chętnie bym pomarudziła na moich sąsiadów, ale od kiedy zobaczyłam sąsiada Izki i jego budowlane cudeńka - uznałam, że nie mam prawa głosu zabierać w temacie sąsiadów Ja jestem (byłam) miastowa, ale chyba mi wyparowało ostatnie 40 lat miastowości Nie tęsknię za tym nic a nic Mój obecny kawałek świata też mi się podoba bardziej niż zabetonowane, zakurzone i gorące miasto

Kaśku - dzięki Te głazy pełnią mega ważną rolę Pod nimi są wloty do szamba - sztuk trzy Nie pytaj mnie o sens szamba na środku działki

Marta - trawka zielona na zdjęciach W realu ciut gorzej ale w zimie będę się fotkami napawać, nie realem Wiosną tylko wertykulacja i dolomit albo mączka bazaltowa - nie pamiętam już co poszło.

Bożena - ogród dziękuje, chociaż nie do końca jest taki jak piszesz Mnie nawet zakupy w mieście powiatowym męczą, zdziczałam jak nic Ale dobrze mi z tym

Wiola - ja też się sobie już nie dziwię

Asia-Rojo - no jest soczyście, nie podlewam od dwóch miesięcy ponad Sfochowana, eh... Temat na powieść 12 tomową Komunikacji rurowej nie ogarnęłam, ale za to wiem kiedy sąsiad telefon ładuje - słyszę kiedy ładowarkę do gniazdka w ścianie wtyka Nic to. Jestem znów na swoich włościach

Judith raz jeszcze - epizod w kamienicy też mam za sobą Super było Mieszkanie ze 4 metry wysokości Ale jak się kładłam spać to mi tramwaj po głowie jeździł

Sylwia - ja też umordowana wracam. U nas deszczu aż za dużo w tym sezonie

Asia-Wafel - odpoczywaj O JD już wcześniej pisałam

TARcia - zajrzyj na JD, pisałam powyżej, Ty ptasiara

Haniu - Polecajka kolejna zapisana



____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
PrawieBory 06:50, 02 sie 2024


Dołączył: 08 sty 2018
Posty: 157
No tak, narzeka i narzeka a ogród jak z obrazka
Co do miejskiego życia- doskonale Cię rozumiem, mam tak samo. Jednak tak sobie myślę, że jak będziesz kiedyś musiała tam wrócić to wzrok i słuch już nie będzie ten co teraz a i stan świadomości zapewne inny więc podejrzewam, że już nie wiele będzie Ci przeszkadzać
____________________
Pozdrawiam. Kasia
TAR 09:38, 02 sie 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11456
Daga, nie skusze sie, nie jestem w stanie strawic tych tłumow. Tym bardziej, ze w tygodniu czasem musze sie udac do centrum.
A dla przyjezdnych, uwazajcie na telefony, portfele i torebki, jest ogrom kieszonkowców.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Judith 10:52, 02 sie 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12706
Magara napisał(a)

Judith - bardzo chętnie bym pomarudziła na moich sąsiadów, ale od kiedy zobaczyłam sąsiada Izki i jego budowlane cudeńka - uznałam, że nie mam prawa głosu zabierać w temacie sąsiadów Ja jestem (byłam) miastowa, ale chyba mi wyparowało ostatnie 40 lat miastowości Nie tęsknię za tym nic a nic Mój obecny kawałek świata też mi się podoba bardziej niż zabetonowane, zakurzone i gorące miasto

Parafrazując inne powiedzenie stwierdzam, że w moim przypadku człowiek wyjdzie z miasta, ale miasto z człowieka nigdy . Tu gdzie mieszkam jest mój dom i dobrze mi tu (wyjąwszy hałaśliwego sąsiada). Ale to miasteczko nigdy nie stanie się moją małą ojczyzną... Ideał dla mnie to dom w mieście na dużej działce. Całkowicie nierealne, zatem biorę co jest i łapię miejski klimat tak często jak się da .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Magara 23:26, 02 sie 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9447
Kasia - a kiedy ja ostatnio narzekałam na ogród??? Co do reszty - mam nadzieję, że masz rację

TARcia
- no wiem Gdybym nie musiałam wczoraj na starówkę się wybrać to nawet bym nie pomyślała o wizycie na JD Ale ptasie akwarele Pani Agnieszki Ciszewskiej obejrzyj sobie w necie - Ty ptaszara to powinny Ci się spodobać

Judith - dom w mieście na dużej działce, hmmm... Belweder mi jedynie przychodzi do głowy No i jeszcze Łazienki, też spory teren

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
LIDKA 02:51, 03 sie 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11031
Magarko te foty co zacytowała Mrokasia są piękne. Powinny wisieć na ścianie.

Ja z wiochy pochodzę tak schowanej w lesie głęboko że na wojskowych mapach jej nie ma. I do takiej nie wróciłabym bo wszędzie daleko.
Dwadzieścia kilka lat w sporym mieście spędziłam a teraz mam te swoją podmiejską wieś niedaleko trasy s3. I jest dobrze choć do miasta jeżdżę do pracy.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Basieksp 07:49, 03 sie 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12658
Ogrodowo pięknie ta soczysta zieleń w promieniach słońca świetnie wygląda aż czuć to orzeźwiające powietrze ja pochodzę z takie podobnej wioski jak Lidka, tak na chwilę jest fajnie się wyciszyć w takim miejscu, ale życie już jest trochę trudniejsze, szczególnie zimą jak zawieje. Potem mieszkałam na czwartym piętrze, tam napewno nie chciała bym wrócić, a teraz wioska niedaleko miasta i to mi pasuje chociaż gdybym jeszcze mieszkałam na obrzeżach tej wioski, to by było super ale koncert życzeń
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
LIDKA 08:19, 03 sie 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11031
Ooooo 3 i 4 piętro znam. Nigdy więcej.
Dlatego budowaliśmy parterowy.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies