Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

Basieksp 08:39, 11 lis 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12450
Nie przejmuj się listopadem u nas tak samo tylko liści mniej bo nie nawiewa z sąsiedztwa. Ale i tak wolę grabienie niż prasowanie nie trzeba tyle stać w miejscu, no i prądu nie zużywam no ale fakt, listopad najbardziej jesienny i szary się zrobił, ale za chwilę połowa miesiąca będzie za nami
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
antracyt 09:37, 11 lis 2024


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12893
Ja też wolę grabienie, a nawet je lubię Prasowanie bardzo, bardzo mnie męczy, nudy straszne...no chyba, że przy okazji jakiś serial sobie włączę na pocieszenie
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Rumianka 12:35, 11 lis 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11012
Liście pograbiłam na kupki...poszłam po wiadro...a tu kupki znikły, liście wywiane nie wiadomo gdzie...czyżby do Szwecji?
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Zana 12:40, 11 lis 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Doczytuję, że forma Ci spada. Taaa, mnie urodziny też nie sprawiają radości od wielu lat. Mimo to życzę wszystkiego najlepszego, nie dawaj się czarnym dziurom
Tegoroczny listopad mi się podoba, pojeździliśmy przez ostatnie dwa dni (po drzewa, z drzewami, posadzić drzewa) i powiem Ci, że jeszcze świat jest piękny Żółte brzozy błyszczą nawet jak słońca nie ma. Przyroda rudzieje, ale jakoś tak inaczej postrzegam w tym roku ten stan, na swój sposób mnie zachwyca. Obrazy połaci trawiastych mijanych po drodze z wystającymi spośród nich suchotkami naprawdę urokliwe. Bukowy las, no cudo! Żal, że fotek nie mogłam pocykać.
Mój absolutnie najgorszy miesiąc niestety dopiero nadchodzi. GRUDZIEŃ, no nienawidzę. A w grudniu mój licznik przesunie się o jeden rok
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Kordina 12:49, 11 lis 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7026
Mój w styczniu, ale co tam będę udawać, że nic się nie dzieje, a czas nie płynie liniowo za to mam młodą duszę, chociaż z drugiej strony przecież jestem starą duszą. Taki dualizm
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Kordina 12:51, 11 lis 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7026
znowu powtarza
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Judith 14:32, 11 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12408
Magarko, 100 lat, sto lat!
Nie ma co przywiązywać wagi do wieku, bo nie on nas określa. On jedynie sprawia, że istnieje możliwość (nie pewność ), że nasza wiedza i widzenie świata się rozwijają .
No i jeszcze złota myśl z makatki : zaawansowany wiek to dar, nie każdemu dany. Cieszmy się zatem każdymi kolejnymi urodzinami .

PS. Mój dziadek żył 99 lat w dobrym zdrowiu. Odkąd skończył 90 lat głupio było mu śpiewać 100 lat . Śpiewaliśmy zatem 200 .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
GingerO 17:26, 11 lis 2024

Dołączył: 10 lut 2023
Posty: 262
Kolejna listopadowa solenizantka! Wszystkiego najlepszego!!! Lubię bardzo listopad, właśnie dlatego że mam urodziny w tym miesiącu. Lubię też listopadowe mgły, opadające liście, słońce, jedyny taki klimat. Nie przepadam za grudniem, raczej dlatego że rok mi się już dłuży.
____________________
Ola
Magara 23:19, 11 lis 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9122
Basia - listopadem się nie przejmuję, ale mógłby się już skończyć
Najbardziej dotkliwa jest wilgoć w powietrzu, wszystko mokre, nieprzyjazne dla ogrodnika - ale podobno to specyfika regionu, w którym mieszkamy. Wieść gminna niesie, że Niemcy w te rejony oddelegowywali tych, którzy się "nie sprawdzili", skazując ich na choroby reumatologiczne Patrząc na to co za oknem i na wskazania barometru - wierzę w ludowe przekazy

Zuza - pograbiłam dziś nieco I przemyślałam. Wniosek taki - nie znoszę grabienia tak jak prasowania

Rumianko - szczęściarą jesteś U mnie raczej przywiewa, niż wywiewa

Anulka - U nas widoków, o których piszesz już raczej nie ma. Polska Północna. Zimna. Sezon zaczyna się później, kończy wcześniej. Wieeeeelka niesprawiedliwość

Bożenko - młodą Twą duszę wszyscy widzimy

Judith - złota myśl z makatki mnie zbudowała Czemu nie mamy makatek???

Ola - wszystkiego NAJ, NAJ, NAJ

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Joku 11:41, 12 lis 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13046
Pocieszę , niemal połowa listopada za nami. Przywiewanych liści nie zazdroszczę. Ja jestem w szczęśliwym położeniu a raczej lokalizacji bo nie ma skąd przywiać . Ale drzewiasta pustynia dokoła niekiedy daje się we znaki.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies