Jest lipiec, a u mnie floksy już spektakl dają. Mały, bo się muszą utuczyć, ale żeby już?

tulucy napisał(a)

Dobrze będzie

Albo tetris

Co do roz nie podpowiem, sama zaczynam z nimi przygode. A floksy u mnie tez juz kwitna ale nie wszystkie, Bluboye za jakis miesiac pewnie, podobnie jak Watermelony. Rudbekie jakby wcale kwiatow nie mialy, same liscie. A jezowki oblepione mszycami zaczynaja juz kwitnac. Dziwny sezon.

Magara napisał(a)

Albo tetris

To też dobrze, tylko inaczej

Minerva i Jazz też mi wpadły w oko podczas oglądania setek odmian

U mnie floksy tak różnie. Jedne już zaczynają, inne jeszcze chwila, ale u mnie to od miejsca zależy.

Piękny zestaw. Niezależnie od tego, jaki odcień będą miały te róże w realu. To będzie piękna rabata .

Magarku, piękne te róże.

Nie mam doświadczenia z Minervą ale posadziłabym ją raczej w miejscu nie do konca nasłonecznionym przez cały dzień


Tez mi brakuje koloru w tej chwili bo…róze juz po pierwszym kwitnieniu

Magara napisał(a)

Moje wybory: Lady of Shalott, Jazz, Pastella, Mary Ann, Minerva, Westzeit
Czy to się zgra? Nie mam pojęcia ...

Magarku Minervą jestem zachwycona, jej kolorem przede wszystkim, pierwsze kwitnienie się odbyło i widzę, że ma następne 10 pąków w gotowości