Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Magary Dramaty z Rabaty

Magary Dramaty z Rabaty

Judith 08:09, 29 mar 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12411
Magara napisał(a)
Ania-anpi - jak policzysz koszt mercedesa i różę w gratisie - no są szanse, że budżet Ci się zepnie
Judith - akurat tego motywu nie pamiętam (choć wydaje mi się, że Chmielewską czytałam tyle samo razy ile Anie z Z.W.) Być może moja niepamięć jest związana z tym, że nigdy wcześniej nie oszczędzałam w ten sposób

I nie dziwota, ze nie kojarzysz, bo to nie było w „Całym zdaniu”, a we „Wszystko czerwone” .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Mgduska 08:24, 29 mar 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Ha, ja tez nie kojarzę, ale czerwonego nie czytałam.

Co do kotów, wniosek (mój) jest zawsze jeden - koty są okropnie śmieszne, tym śmieszniejsze, im bardziej poważną minę mają.

Oszczędności popieram
____________________
Sałatka pokrzywowa
tulucy 09:43, 29 mar 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12976
Judith dobrze, że skorygowałaś, bo już zachodziłam w głowę, w którym miejscu to mogło być i uznałam, że covid jednak wpłynął na głowę
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Judith 09:52, 29 mar 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12411
Mgduska napisał(a)
Ha, ja tez nie kojarzę, ale czerwonego nie czytałam.

Co do kotów, wniosek (mój) jest zawsze jeden - koty są okropnie śmieszne, tym śmieszniejsze, im bardziej poważną minę mają.

Oszczędności popieram

Jeśli nie czytałaś to polecam, książka jest z czasów, gdy Chmielewska jeszcze pisała dobrze .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Mgduska 10:29, 29 mar 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
To aż dziwne, że nie trafiłam. W wakacje u Babci, siedząc na leżaczku, pogryzając chałkę z malinami, popijając prawdziwym mlekiem od krowy sąsiada, czytywałam z przyjemnością kryminały. Jeden nie miał paru ostatnich kartek, więc nie dowiedziałam się kto zabił
Przez Chmielewską, ja z koleżanką, kiedyś wyruszyłyśmy z kajakiem w podróż przez Mazury i nie powiem, przygody lepiły się do nas nie gorzej, niż do książkowych bohaterek
____________________
Sałatka pokrzywowa
Agatorek 21:48, 29 mar 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Super sposób na oszczędzanie!
Daga, ale jeśli później kupisz jednak tego oczara, czy bratki, to wyjmujesz tą wydaną kwotę ze skarbonki?
Misy są piękne (ale nie dla mnie, szkodniki by miały po prostu wodopój ).
A marzenia są po to, żeby je realizować. Twój dział techniczny pewnie też czasami kupuje coś, co niekoniecznie jest „przydatne” …
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Judith 21:55, 29 mar 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12411
Mgduska napisał(a)
To aż dziwne, że nie trafiłam. W wakacje u Babci, siedząc na leżaczku, pogryzając chałkę z malinami, popijając prawdziwym mlekiem od krowy sąsiada, czytywałam z przyjemnością kryminały. Jeden nie miał paru ostatnich kartek, więc nie dowiedziałam się kto zabił
Przez Chmielewską, ja z koleżanką, kiedyś wyruszyłyśmy z kajakiem w podróż przez Mazury i nie powiem, przygody lepiły się do nas nie gorzej, niż do książkowych bohaterek

Mgduska, fajna historia (z wyjątkiem mleka prosto od krowy, brrrr!)
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Magara 00:12, 30 mar 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9135
Johanka - no z kotami różnie bywa, wydaje mi się, że każdy jest inny, jak człowieki zupełnie

Ewa-Anda, Zuza - no trzeba szukać oszczędności - ale parkingi pełne mercedesów Wam widać nie pisane skoro ich nie macie, musiałyście gdzie indziej zagospodarować nadwyżki finansowe

Wiolka - też byłam z siebie dumna, że uległam pokusom wszelkim (choć w tym miejscu naprostuję - kupiłam wąskie grabki na długim trzonku i dodatkowy wihajster do chastów - no ale to zakupy niezbędne a nie przyjemności )

MartaCho - dziś ciąg dalszy oszczędzania, nie wyszłam za płot nawet, aż się boję pomyśleć ile mi w portfelu przybyło

Judith, Lucy - wydawało mi się, że twórczość Chmielewskiej znam na pamięć (do 1995 r. - aż sprawdziłam ) ale dalej wątku nie kojarzę - trzeba od nowa przeczytać i się pośmiać

Magda - "Wszystko czerwone" wpisuj na listę, pamiętam, że to była jedna z najfajniejszych pozycji Tylko może się już nie inspiruj

Aga - pytaniem "jeśli później kupisz jednak tego oczara, czy bratki, to wyjmujesz tą wydaną kwotę ze skarbonki?" zadałaś mi cios w samo serce Ale tak na szybko Ci odpowiem: oczara jak już to kupi Małżonek, a bratki za chwilę się skończą w sklepach, więc problem załatwiony A DT kupuje różne dziwne rzeczy, ale w to już nie wnikam, nie na moje nerwy
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara 00:26, 30 mar 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9135
Hania powątpiewała w brak listków, więc melduję, że dereń wygląda tak:


Lilaki tak:


A forsycja dziś bardziej optymistycznie niż wczoraj:

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara 00:32, 30 mar 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9135
Z wiosennych postępów doszły jarzmianki (ale tylko niektóre):



Floksy niskie (chyba to one?):


I bodziszki (póki co wychodzą tylko w miejscu gdzie więcej słońca):


____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies