Martwiłam się o swoje świdośliwy, bo są na etapie "za 5 minut kwitnienie". W sobotę wszystkie pączki kwiatowe po nocnym przymrozku opadły. Na szczęście już przy dwóch stopniach na plusie ładnie się podniosły. Mam nadzieję, że Twoja magnolia u świdośliwa przetrwały to zawirowanie pogody.
Trójkącik na froncie wygląda nad wyraz elegancko.

Patrycja kupowałam hortki po 15 zł. Z jakiejś strony już nie pamiętam
Przyszły ukorzenione patyki zasadniczo. Potem żałowałam że nie pojechałam po normalne krzaki do szkółki. Efekty miałabym szybciej.

Musisz zadecydować czy chcesz czekać na fajny efekt ze 2 sezony.

Patrycja, front jest reprezentacyjny, więc chyba lepiej szarpnąć się na porządne sadzonki, a nie patyki z internetu... Ile ich potrzebujesz i jakie odmiany planujesz?

Patrycja, skopiowałam sobie kiedyś taki fragment z polecajki Bogdzi.

„najbardziej wytrzymałe( nie do zdarcia)są:
Nowa Zembla-czerwony lub podobny America
Album novum-biały z lila odcieniem lub podobny Eskimo
Różowe: Roseum Elegans, Haaga, Helsinki Uniwersity
jeszcze biały-Tigersteadt
Franceska-kolor czerwonego wina
i jeszcze Percy Wiseman-w pąku różowy,potem jaśnieje przez kremowo-brzoskwiniowy do jasnego kremowego-jego jedyna wada to jak już wcześniej pisałam trudnośc w wyłamywaniu przekwitłych kwiatów.Osiąga wys do 1m.
no i niezawodny również Cunninghams White-biały”

Niestety trafiłam na Ogrodowisko za późno, próbowałam przejrzeć wątki, ale poddałam się, za dużo było. Wątki to Rododendronowy ogrod”

Z tymi limonkowymi sesleriami na wąskich frontowych paskach świetnie by się komponowały tradycyjne Limelight. One pierwszą fazę kwitnienia mają taką właśnie limonkową. Optuję za tym, aby wszystkie hortensje były w jednej odmianie. Ty lubisz uporządkowaną wizualnie przestrzeń; zwłaszcza na froncie.
Twoja świdośliwa jest już dwupędowa? Dobrze widzę, że nadajesz pędom nieco skośny pokrój podwiązując do wbitych skosem patyków?