Aga, Lidzia, Mirka juz nie trzymam w napieciu. Odebralismy dzis naszego suprajsa. Przedstawiam Lucjana vel Lucka, vel marcepana lub Marcysia. W kazdym razie 1.5 kg lukru
Mlody zaliczyl tez juz pierwsze odwiedziny w Aprilkowym ogrodzie hodowla byla w poblizu wiec nie wpasc na kawe? Jola jeszcze raz dzieki. Lubie takie spontany.