Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrod nad bajorkiem

Ogrod nad bajorkiem

TAR 13:48, 05 lip 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11752
Mozliwe. Przy okazji zrobie.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
TAR 13:52, 05 lip 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11752
Dzis moje drzewo ogolocone z kory opanowaly mrowki. Czyszcza wszystko jak leci. Wszystkie zwloki gasienic zniknely. Mam nadzieje ze wyczyszcza tez z ewentualnych jaj. Jutro koroderma i dalsza obserwacja. Na pewno pozbylam sie wiekszosci tych paskud.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
mrokasia 14:18, 05 lip 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20383
To jest niesamowite jak przyroda radzi sobie pomagając nam przy okazji.
Wczoraj natknęłam się na info, że tam gdzie są mrówki tam nie ma kleszczy bo mrówki to ich naturalni wrogowie.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
TAR 14:43, 05 lip 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11752
Chyba cos w tym jest, bo kleszcze moje bialasy mialy tylko na poczatku wiosny w marcu. Potem juz nic.
Ja wiem,ze mrowki w ogrodach przeszkadzaja, czasem niszcza. Ale sa tez pozyteczne. Ja mam ich duzo ale jakos mi nie przeszkadzaja. Funkcjonujemy sobie obok i dajemy rade. Do domu juz nie wchodza.

Z osami jest podobnie. Nie zaczepiane nic nie robia a zjadaja mszyce i to lepkie, welnowce. Tez sa czyscicielami.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
UrsaMaior 15:58, 05 lip 2025


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9244
Ojezu gryzące gąsienice bleee!
____________________
ogród pod lasem
Ewa777 17:04, 05 lip 2025


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19421
Podziwiam Wasze działania w walce z gąsienicami na brzozie.
Jeże,i chodzi o mrówki, to nie wiedziałam, ze tępią kleszcze. Czasmi się u mnie zdarzają, a mrówek mam mnóstwo.
Wełnowców też mam od groma. Myję zaifekowane gałązki, pryskam chemią i nic. Wełnowce nadal są
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
TAR 17:48, 05 lip 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11752
Iza, sa oblesne. Te co wyciagalismy to byly jeszcze male. Widzialam dorosla z 10 cm, gebe miala paskudna

Ewa osy mi czyszcza welnowce perfekcyjnie. Mrowki oczyszczaja las perfekcyjnie. Z martwych robali, gryzoni. Slimaki to ich przysmak. Z rabat sie ich pozbywam, podobnie z kostki. Reszte moga miec dla siebie.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Tess 18:42, 05 lip 2025


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12456
Tarcia, pozwolę sobie napisać u Ciebie, bo mój wątek zaginął w pomrokach dziejów.

Może ktoś już zna problem i wie, jak walczyć?

Moje 40 letnie drzewa: tuje i cyprysika nutkajskiego zaatakował dumek jałowcowy. Pierwsze dziwne objawy zauważyłam na przełomie maja i czerwca. Zauważyłam, że coś się na pniach skrzy, świeci w słońcu. Z pni wypływała żywica. Pierwsza myśl - uszkodzenia mrozowe. Ale choć różnice temperatur były znaczne, to moje drzewa ani młode, ani pnie nie narażone na bezpośrednie promienie słońca. Gałęzie zaczęły mocno podsychać, znacznie mocniej, niż wskazywałby to na licinka tujowiaczka.
Dopiero rozmowa z Toszką otworzyła mi oczy. Toszka przejeżdzając przez moją dzielnicę zauważyła, jak wiele tuj choruje lub są już martwe. Zaczęła szukać i choć szukała raczej choroby, znalazła dumka.
Chrząszcz, zaobserwowany w Polsce już w 2019 r. (klimat się ocieplił, więc ma świetne warunki). I nic na niego nie ma do tej pory! Żadnego środka, żadnej metody. Piszą - wyciąć i spalić.
Może ktoś coś słyszał albo wie? Help...


Mam doła ogrodowego. potwornego..
Już wycięłam dwie tuje (przez licinka, choć może to był ten p...y dumek), przez co cierpią rośliny które dzięki nim miały cień. Żuraweczkę Sweet Tea już mi słońce usmażyło
Jak stracę te trzy ostatnie drzewa, pozostanie mi patelnia. Mój cieniolubny ogródek zamieni się w pustynię. Żadne drzewo tak szybko nie da tyle cienia, co potrzebują. A ja już nie mam siły na przeróbki.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies