Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Gosi

Ogródek Gosi

Wiolka5_7 05:42, 27 lut 2024


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
No naprawdę gruba robota
Pięknie wyszło

Ja na szczęście mam prawie cały żywopłot z głowy ,bo eM przyciął w sierpniu
Tylko jeden kawałek mi został, fajnie ,bo nie lubię tej roboty

Śliczna wiosna
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
April 08:26, 27 lut 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Zazdroszczę przyciętego żywopłotu, ja chyba nie zdążyłam przed ptakami.
Motyle u mnie też się wybudziły.
Jak tam urlop w ogrodzie? Plan wykonany? Ja dopiero w piątek mam wolne, nie mogę się doczekać choć jeszcze zakwasy mi nie przeszły po weekendzie.
____________________
April April podbija las Mazowsze
mrokasia 08:34, 27 lut 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19792
O rety, ale robota z tym żywopłotem! Sporo go przycięliście, pan z piłą dobrze sobie poradził . Super wygląda taka równiutka, zielona ściana. Ja też mam taką robotę na liście, na szczęście mam znacznie krótsze te żywopłoty .
Ja biorę sobie wolne w czwartek i piątek. Już mnie rączki świeżbią .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Margo2 22:32, 27 lut 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2187
Alija napisał(a)
Widzę, że u Ciebie też wycinki, ale bardziej tujowe, a u mnie wysokościowe.
Twoja wiosna piękna.


Alu,w sumie u mnie tez były wysokościowe, bo żywopłot sięgał powyżej 3 metrów. W pracy na takie prace trzeba mieć pozwolenie

Wiolka5_7 napisał(a)
No naprawdę gruba robota
Pięknie wyszło

Ja na szczęście mam prawie cały żywopłot z głowy ,bo eM przyciął w sierpniu
Tylko jeden kawałek mi został, fajnie ,bo nie lubię tej roboty

Śliczna wiosna


Wiolu, już napisałam u Ciebie, że mój m. nie stanął na wysokości zadania i sama ogarniałam do tej pory cięcie. Przez chorobę niestety zapuściłam cięcie i musiałam wynająć pana.
Ja też najbardziej ze wszystkich prac ogrodowych nie lubię cięcia żywopłotu i potem sprzątania po tym,

Całe szczęście mam już to za sobą.

April napisał(a)
Zazdroszczę przyciętego żywopłotu, ja chyba nie zdążyłam przed ptakami.
Motyle u mnie też się wybudziły.
Jak tam urlop w ogrodzie? Plan wykonany? Ja dopiero w piątek mam wolne, nie mogę się doczekać choć jeszcze zakwasy mi nie przeszły po weekendzie.


Jola, myślę, że jeszcze w ten weekend będzie można ciąć.
One chyba się dopiero rozkręcają.
Ja miałam teraz 2 dni urlopu, ale przydałoby sie więcej.
Niestety chyba mi się nie uda wziąć, bo u nas zaczyna się powoli wymiana kadry, a to dla mnie największa robota.

mrokasia napisał(a)
O rety, ale robota z tym żywopłotem! Sporo go przycięliście, pan z piłą dobrze sobie poradził . Super wygląda taka równiutka, zielona ściana. Ja też mam taką robotę na liście, na szczęście mam znacznie krótsze te żywopłoty .
Ja biorę sobie wolne w czwartek i piątek. Już mnie rączki świeżbią .


Kasia, żywopłot przy tak radykalnym cięciu wygląda nieźle. W zeszłym roku żywopłot po drugiej stronie domu ciął mi tak drastycznie kolega. Wyszło fatalnie. Powoli sie odbudowuje, ale nadal straszy. Nie mogłam miec do kolegi pretensji, bo chciał pomóc, ale na drugi go nie wpuściłam.
Pan sie postarał, żeby żywopłot nie wyglądał tak źle.
Mam za mało miejsca z boku domu, żeby posadzić coś innego odgradzającego od sąsiadów. Musiał być taki długi. Każdy ma około 30 metrów długości.


____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
vita 23:06, 27 lut 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4537
Margo2 napisał(a)
I trochę mojej wiosny




Bardzo mi się podobają krokusy wśród takich traw, malowniczo Co to za trawy?
Taką ciężką robotę z przycinaniem żywopłotów dobrze znam, gratuluję, masz za sobą
Pan się postarał, równiutko przycięte.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Basieksp 23:49, 27 lut 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12405
Oj, ja tuje dopiero mam w planach ciąć, ale chyba aż tyle tego u mnie nie będzie, chociaż sucholców to napewno kilkanaście worków. Część sucholców już wysprzątałam
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
April 10:07, 28 lut 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Margo2 napisał(a)





Już kwitną? Muszę zajrzeć do swoich. Chociaż one niezbyt chyba lubią moją ziemię bo zanikają.
____________________
April April podbija las Mazowsze
Joku 10:25, 28 lut 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13015
Moje przylaszczki jeszcze śpią. Mnie bardzo spodobało się zdjęcie zacytowane przez Vitę.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Margo2 22:40, 28 lut 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2187
vita napisał(a)



Bardzo mi się podobają krokusy wśród takich traw, malowniczo Co to za trawy?
Taką ciężką robotę z przycinaniem żywopłotów dobrze znam, gratuluję, masz za sobą
Pan się postarał, równiutko przycięte.


Trawy to ostnice. Mam ich chyba najwięcej w ogrodzie.
Liści już nie ma. Trawki obcięte. Zmienił się charakter tego miejsca.
Bardzo sie cieszę, że mam to już za sobą. Najbardziej nielubiana robota.
Dzisiaj zadzwoniłam do firmy wywożącej bio, żeby uprzedzić, że będę mieli stertę do zabrania.


Basieksp napisał(a)
Oj, ja tuje dopiero mam w planach ciąć, ale chyba aż tyle tego u mnie nie będzie, chociaż sucholców to napewno kilkanaście worków. Część sucholców już wysprzątałam

Ja sie zawsze spieszę z cięciem tuj ze względu na ptaki. Nie chcę im potem przeszkadzać.
Teraz mam juz oba żywopłoty przycięte na taka wysokość, że będę mogła sama sobie z drabiny strzyc. Przez 2 lata nie ruszałam go ze względu na moją chorobe i taki wielki urósł. Bez piły już sie nie obyło

April napisał(a)


Już kwitną? Muszę zajrzeć do swoich. Chociaż one niezbyt chyba lubią moją ziemię bo zanikają.


Aż niemożliwe. Jeśli one u mnie rosną to i u Ciebie powinny. A może mają za dobrą ziemię?
W razie czego przywiozę, albo sama sobie weźmiesz

Joku napisał(a)
Moje przylaszczki jeszcze śpią. Mnie bardzo spodobało się zdjęcie zacytowane przez Vitę.


U mnie tylko wyrywne te, które na pełnym słońcu rosną. Te pod drzewami też jeszcze śpią.

Dzisiaj niestety nastąpił powrót do pracy. Juz nie mogę doczekać sie emerytury. Marzy mi sie wstawanie kiedy sie chce, przynajmniej czasami, i wyjście do ogrodu wtedy kiedy jest pogoda, ale wtedy kiedy można.
Przede mną jeszcze dużo pracy, mam na to weekend, ale muszę prace ogrodowe dzielić razem z kuchnia, bo przyjeżdża syn po słoiki

____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Margo2 22:15, 29 lut 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2187
Wieczory ostatnio zajmują mi pisanki.
O ile bombki robię co roku, to pisanki pierwszy raz



W rzeczywistości wyglądają lepiej
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies