Przy ścieżce

Kasya 13:16, 30 mar 2025

Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43880

Mhm

Patrze na twoje przylaszczki i zastanawiam sie czemu moje jakies wyblakle
Moze za sucho ?

____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015

vita 13:31, 30 mar 2025

Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4534

Do góry

Nie pamiętam kiedy dostałam z wymiany roślin, różową formę H. nobilis.
Jestem zachwycona jej żywotnością. Ta wygląda trochę jak kwiat zawilca blanda, ma takie wąskie płatki.

Po prawej trzy siewki, znajduję je po kilka na wiosnę.

Zbieram i przenoszę w różne miejsca, muszę, bo cebulica syberyjska gotowa jest zagłuszyć wszystko.

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum

vita 13:38, 30 mar 2025

Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4534

Do góry

Kasya napisał(a)

Mhm

Patrze na twoje przylaszczki i zastanawiam sie czemu moje jakies wyblakle
Moze za sucho ?

Możliwe, chociaż w warunkach naturalnych muszą sobie z brakiem wilgoci jakoś radzić. Ja nigdy nic przy nich nie robię, przy roślinach leśnych trudno dopasować pielęgnację. To raczej rośliny leśne akceptują zastane warunki.
Poczekaj, może Twoje potrzebują więcej czasu aby zabyłysnąć?

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum

Wafel 13:46, 30 mar 2025

Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2584

Do góry

Vita, cebulice takie ekspansywne? Właśnie je wprowadziłam jesienią u siebie...

Widziałam wczoraj w markecie zawilce, takie drobne fioletowe, chyba gajowe, jak to w markecie bez nazwy. W odruchu chwyciłam bo piękne, ale nie wiem czy nie są ekspansywne, masz może doświadczenie z takimi zawilcami? Ostatecznie nie kupiłam, ale chodzą po głowie, może na osiedlową między krzewy bym dała.

____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi

vita 13:54, 30 mar 2025

Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4534

Do góry

Ostatnio znaleziona siewka różowej przylaszczki, chyba nasionko przeniesione przez mrówkę, bo daleko od innych kępek

W zbieranych i sadzonkowanych do doniczek też się pojawiają.

Białe formy przylaszczki są trudniejsze w uprawie. W tym roku wykopałam i podzieliłam, przesadziłam do doniczek. Chyba miały w starym miejscu zbyt mokro, może też zbyt dużo cienia?
Dawno nie kwitły i to spowodowało moją decyzję. Znajdę im nowe miejsce, bardziej korzystne.

A to gwiazda, przylaszczka Cramera, siewka od Moni

Czekam aż otworzy kwiaty i wypuści te swoje, cudowne, marmurkowe liście

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum

Makao 13:56, 30 mar 2025

Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7404

Do góry

Bardzo ładne te cebulice i przylaszczki. Muszę o nich pomyśleć na przyszły rok

____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą

vita 14:01, 30 mar 2025

Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4534

Do góry

Wafel napisał(a)

Vita, cebulice takie ekspansywne? Właśnie je wprowadziłam jesienią u siebie...

Widziałam wczoraj w markecie zawilce, takie drobne fioletowe, chyba gajowe, jak to w markecie bez nazwy. W odruchu chwyciłam bo piękne, ale nie wiem czy nie są ekspansywne, masz może doświadczenie z takimi zawilcami? Ostatecznie nie kupiłam, ale chodzą po głowie, może na osiedlową między krzewy bym dała.

Jak fioletowe, to pewnie zawilce blanda, trzeba było brać! Nie, nie są ekspansywne, to cenne rośliny wiosenne. Bardzo trudno wyhodować je z na ogół przesuszonych, oferowanych w handlu bulwek. Najłatwiej wprowadzić je do ogrodu właśnie z takich, kwitnących sadzonek. A fotkę może zrobiłaś?

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum

Wafel 16:21, 30 mar 2025

Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2584

Do góry

Nie nie zrobiłam, tak patrząc na liście to jakby Royal Blue.

____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi

Joku 19:01, 30 mar 2025

Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13009

Do góry

Mnie się wydaje że im bardziej "wyrafinowana" odmiana, daleka od podstawowego gatunku tym bardziej wymagająca i chimeryczna.
Pierwszy raz słyszę o zdrojówce. Patrząc na zdjęcie pomyślałam że tak ładnie kwitną już u ciebie zawilce leśne

. Ale takie cuda możliwe tylko u ciebie

.
Donoszę że przylaszczka transylwańska vel siedmiogrodzka żyje, jeszcze chowa się pod ziemią. Odkryłam ją przypadkowo, przesadzając inną. Cramery nadal nie widać, ale może też gdzieś się tajniaczy. Różowa przylaszczka ładnie kwitnie, ma taki żywy różowy kolor. W naturze takiego nie widziałam.
U mnie nie ma problemu z odbiorem bio, zabierają bez marudzenia. Co prawda wyprodukowałam tylko 3 wory a i tak wydawało mi się że strasznie dużo.

____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny

Joku 19:04, 30 mar 2025

Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13009

Do góry

Wafel napisał(a)

Widziałam wczoraj w markecie zawilce, takie drobne fioletowe, chyba gajowe, jak to w markecie bez nazwy. W odruchu chwyciłam bo piękne, ale nie wiem czy nie są ekspansywne, masz może doświadczenie z takimi zawilcami? Ostatecznie nie kupiłam, ale chodzą po głowie, może na osiedlową między krzewy bym dała.

A już pomyślałam że to niebieska odmiana zawilca gajowego, już chciałam dopytywać gdzie takie sprzedają. Miałam przed laty, został w poprzednim ogrodzie.

____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny