Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pomidorowy Zawrót Głowy

Pomidorowy Zawrót Głowy

Marcin89 10:08, 19 paź 2025


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 5092
Usuwałem sznurki pionowe z foliaka już jakiś czas temu. Niektóre są lekko zielone od pomidorów.

Zostawiłem je do wiązania traw na zimę, bo szkoda wyrzucać
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Patrycja_KG_Lu 10:59, 19 paź 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5680
Kolejne tace dojrzały.

Tych do dojrzenia coraz mniej.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Patrycja_KG_Lu 10:59, 19 paź 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5680
Marcin89 napisał(a)
Usuwałem sznurki pionowe z foliaka już jakiś czas temu. Niektóre są lekko zielone od pomidorów.

Zostawiłem je do wiązania traw na zimę, bo szkoda wyrzucać

Dobry pomysł
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Patrycja_KG_Lu 14:09, 19 paź 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5680
Aurija typowo na przetwory i zupy krem.


____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Patrycja_KG_Lu 13:04, 21 paź 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5680
Podobnie jak rok temu włączyłam sobie i tym razem wywiad z Magdaleną Przybylak-Zdanowicz w programie Naturalnie o ogrodach o tym jaki będzie kolejny rok.

https://www.youtube.com/watch?v=CZ0yjHR4K0g

W wielu regionach Polski jej zeszłoroczne zapowiedzi się sprawdziły - wilgoć i choroby grzybowe. Poniżej przygotowane streszczenie z tego wywiadu:

Prognoza na 2026 rok – Rok Merkurego

Merkury – rok zmienny, nieurodzajny, z dużą niestabilnością pogody, ale prognoza słowiańska (korzystna) może to złagodzić.

Zaćmienia: luty, marzec, sierpień – wtedy możliwe anomalia pogodowe (susze lub ulewy).

Wiosna 2026: Początkowo chłodna i wietrzna, wilgotna, z wysuszającymi wiatrami. Końcówka maja i początek czerwca – możliwe przymrozki, szczególnie 1 czerwca. Cieplejsza pogoda dopiero od czerwca.

Lato 2026 – niestabilne, naprzemiennie upały i ochłodzenia, przelotne burze.

Jesień – raczej ciepła i wilgotna, dobra dla grzybów i zbiorów późnych warzyw.

Zalecenia i terminy prac ogrodowych

Luty (po 15.02) – rozpocząć wysiewy warzyw liściowych (sałaty).

Marzec (od 20–21.03) – wysiew pomidorów; dzień długi, rośliny nie wyciągają się.

Kwiecień – pikowanie rozsad.

Maj (18–30.05) – sadzenie pomidorów do gruntu, zależnie od regionu (po „zimnych ogrodnikach”). 1 i 31 maja – pełnia Księżyca, możliwe ochłodzenia.

Czerwiec – cieplejszy, ale z burzami i opadami.

Lipiec–sierpień – suchsze, ale z wahaniami temperatury.

Wrzesień–październik – korzystne dla drugich zbiorów (ogórki, cukinie, kapustne).

Rekomendacje


Skupić się na chłodnolubnych uprawach (sałaty, kapusty, cebule, korzeniowe, bobowate).

Ciepłolubne (pomidory, ogórki, dynie, papryki) – tylko pod osłonami (szklarnie, tunele, agrowłóknina).

Stosować ściółkowanie i osłony przed wysuszającym wiatrem.

Dobierać odporne odmiany (np. ogórek „Starter”, cukinie włoskie, pomidory szklarniowe).

Przy wilgotnej pogodzie uważać na choroby grzybowe, ale spodziewać się mniejszej liczby owadów-szkodników.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
mirkaka 10:31, 23 paź 2025


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 11137
Patrycja, jesteś niezastąpiona
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Patrycja_KG_Lu 19:07, 02 lis 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5680
Pamiętacie mojego sąsiada co miał takie fajne udoskonalenia jak drzwi antykotowe, rozsadnik w tunelu w dodatkowym stelażu i ogrzewanie piecykiem ze zniczy i doniczki?

Sąsiad się rozbudowuje na większy metraż Będzie mógł zaszaleć z ilością jak i odmianami. Co ciekawe to mają być pomidory wyłącznie na swój użytek Rozmiar 10x3m, koszt około 850 zł.

____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Patrycja_KG_Lu 19:27, 05 gru 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5680
5 grudnia... a u mnie zostały już tylko 3 ostatnie sztuki własnych pomidorów. W zeszłym roku miałam swoje do stycznia.

Zamówiłam już na próbę na kolejny sezon odmianę Piennolo del Vesuvio, pomidorki długowieczne. Kiedyś już pisałam o tym rodzaju pomidorów, które mogą poleżeć, a właściwie powisieć długie miesiące. Wyobrażam sobie jak będą wisieć takie kiście w mojej spiżarce lub kuchni.https://www.youtube.com/watch?v=MJDpMrklLGU Oprócz tej odmiany zamówiłam 44 inne i zaczynam szykować się na kolejny sezon.

____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Patrycja_KG_Lu 20:33, 05 gru 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5680
Podsumowanie Sezonu 2025

Gdybym miała opisać sezon 2025 jednym zdaniem, brzmiałoby ono mniej więcej tak: "Sezon zaczął się chłodnym prysznicem od natury, a zakończył eksplozją odmian, smaków i pomidorowych niespodzianek" A jednak — mimo niekończących się komunikatów o przymrozkach, późnych wysadzeń i odważnej decyzji o przetestowaniu aż 83 odmian — to był sezon wyjątkowy. Taki, który zostaje w pamięci jak smak pierwszego malinowego pomidora w lipcu.

Pogoda wiosną zachowywała się jak niezdecydowany Puszysław: niby wychodzi na dwór, po czym w połowie zawraca, bo jednak zimno. Efekt? Wysadziłam pomidory późno. Niby wybiegły tylko trochę, a właściwie to niewiele w porównaniu do sezonu 2024, ale jednak dało się to potem odczuć.

Tunel foliowy został obsadzony 48 roślinami, skrzynia 20, a pod płotem, jak w dobrym schronisku dla włóczykijów, znalazło się miejsce dla “nadmiarowych przybłędów”. Kilkanaście koktajlówek poszło tam w grunt, bo przecież testy smaków nie mogą obyć się bez maluchów (12 sztuk). Przy płocie rośli potem tak, jakby chcieli udowodnić, że nie trzeba mieć zaplanowanego stanowiska, żeby mieć ambicję. Finalnie wystawały mocno ponad płot — jakby próbowały zajrzeć sąsiadowi do ogródka.



To był rok szaleństwa odmianowego: z 26 odmian w poprzednim sezonie do aż 83 w planie na 2025. Niestety nie wszystkie wzeszły, ale i tak kolekcja mogłaby wprawić w zakłopotanie każdego, kto rozróżnia tylko trzy rodzaje pomidorów: czerwone, malinowe i ‘te duże sercowate’

Największą przyjemnością były wieczorne degustacje z mężem — rytuał o wdzięcznej nazwie „test smaków”. Krojenie, próbowanie, zapisywanie notatek i podejmowanie decyzji które odmiany powtórzyć w przyszłym roku… trochę jak sommelierzy, tylko zamiast kieliszków - deska do krojenia. Do tego spotkanie z dziewczynami z lubelskiej grupy forumowej - bo nic nie łączy ludzi tak jak wspólne mlaskanie nad Kellog’s Breakfastem.

Hity sezonu:
Stara Babcina Malinówka - po raz kolejny udowodniła, że babcine, dawne odmiany są najlepsze
Kellog’s Breakfast - pomidor śniadaniowy, który mógłby być spokojnie daniem głównym.
Provenzano - elegancik gigancik.
Klara - solidna dama, najmocniejsze pędy, równiutkie owoce o podobnej masie, spory zbiór kilogramowo z krzaka.
Blue Beauty (koktajlowy) - mały, a cieszy, a jak pięknie wygląda jak zaczyna się przebarwiać
Omar’s Lebanese - rozmiarowo idealny do burgerka.

Rozczarowania i lekcje sezonu

Każdy sezon czegoś uczy. Ten był hojny w lekcje. Dwarfy z projektu Dwarf Tomato Project w skrzyni rosły tak gęsto (50 cm), że zaraza ziemniaczana uznała to za zaproszenie. W efekcie wiele odmian pozostało niespróbowanych. Jednak zdążyłam się zachwycić odmianą Aurija Dwarf. Plenne "toto" aż miło zrywać z krzaczka. Brandywine Black – smakowo nie ten klimat. Big Rainbow – piękny, ale sok lał się jak wodospad, nie ten typ tekstury. Do tego czasami pojawiała się sucha zgnilizna wierzchołkowa na podłużnych odmianach, niedobory potasu u Sibirskich Bananów i gąsieniczki, które chciały podgryźć pomidory na niższych gronach.

Tunel – absolutny bohater sezonu. Przetrwał wszystko, co natura i ja mogłyśmy mu zrobić. Zaraza? Nie ma. Wilgoć? Opanowana. Drama pogodowa? Ominięta. Zlikwidowałam uprawę w nim dopiero przed przymrozkami. Metoda wiaderek bez dna super sprawa, muszę zastosować w całym tunelu.

Czego mnie nauczył sezon 2025?

Dwarfy potrzebują więcej przestrzeni. Nie są karłami w sercu. Podłużne odmiany lubią wapń bardziej niż ja lubię malinówki. Gąsienice są szybkie, bardzo szybkie. A ja? Ja jestem mistrzem reanimacji rozsady po zderzeniach z podłogą. Mimo chorób, strat i wyzwań — największym sukcesem był ogrom testowanych odmian, takich, których nie kupi się w żadnym sklepie. Kolekcja unikatowa, osobista, warta każdej kropli potu. Sezon 2025 był pełen smaku. To był sezon, który po raz kolejny potwierdził, że pomidory to nie tylko warzywa — to styl życia.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Rojodziejowa 22:02, 05 gru 2025


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10803
O! Babciną również planuję - widzę, że dobry wybór

A Aurija Dwarf to ulubieniec mojej mamy, już zamawia sadzonki na balkon na przyszły rok
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies