Spotkanie u Zbyszka i Krysi było bardzo miłe....i cieszę się żę odczucia z internetu pokryły się z odczuciami w realu....... Wobec tego wszem i wobec oświadczam, że poznałam pierwszą osobę z ogrodowiska osobiście...Gdyby nie póżna pora....to chyba byśmy rozmawiali do rana

Spotkanie przypominało spotkanie starych dobrych znajomych...aż wierzyć się nie chce

Moi towarzysze podróży zdziwili się bardzo po wyjściu od Zbyszka i Krysi, ze my się nigdy wcześniej nie widzieliśmy i nie znaliśmy
Dziękuję im za bardzo sympatyczne przywitanie , a Bari jest bardzo przyjaznym pieskiem

i też bardzo sympatycznie nas przywitał

To się nazywa prawdziwa gościnność.
Bonzai z jałowca w rzeczywistości wygląda o niebo lepiej niz na fotografiach w internecie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.