Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik mimo woli

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodnik mimo woli

Bogdzia 10:03, 27 sty 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
No to masz świetne widoki na nową stołówke i w sama porę ją zrobiłaś bo zimno sie zrobiło to ptaszki maja co jeśc.No nie znalazłam nic o tych chorobach ligustra.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
wanda7 10:15, 27 sty 2012


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 787
Aniu, historia, jakich wiele. Od kupy śmieci do raju na ziemi. Żałuję, że kiedy musiałam wykopywać z mojego nowo zakupionego ogrodu zwały śmieci, nie zrobiłam zdjęć ku pamięci. Fotografowałam tylko etapy budowy domu, a ogród wyawał się tak straszliwie zabałaganiony, że żal było patrzeć normalnym okiem, a co dopiero okiem obiektywu.
No ale ty, dzięki takim dawnym fotkom możesz wbijać się w dumę. Świetny sposób na samodowartościowanie.
A przy okazji, wyczytałam, że zamierzasz uformować w kulki berberysy. Czy masz spsób, aby wyszły idealnie kuliste. Ja do tej pory cięłam (bukszpany) na oko i nie są tak perfekcyjne, jak widuje w innych wątkach. Jakiś szablon może zrobić?
____________________
Pod dębem - róże, liliowce, hosty, żurawki i reszta
Mala_Mi 10:19, 27 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
U nas w nocy było -16, teraz jest -10....grrrrrr
Za to upolowaliśmy aparatem innego ptaszka... i chyba znów się do Ciebie ukłonię o identyfikację... ale na razie aparat stoi w pogotowiu.... z opisów internetwych pasuje na Grubodzioba..... ale to potem. Bo z pierwzego rzutu okiem na fotki w podglądzie niezbyt ostre zrobiłam... i M się ze mnie śmiał, że nie umiem oglądać czerwonych kwadracików...a ja już ślepa
I okna pasuje umyć.... wzrok zdecydowanie się poprawi..

W naszych szkółkach to samo co w super hiper marketach Po prostu KICHA.
Piasek pod Rh wrzucałam Jak i pod większość innych krzaków i drzewek..... Odczyn ziemi sprawdzałam i u nas raczej od obojętnej do lekko kwaśnej się waha. Róże lubią glinę więc rosną.

Cały internet przeszukalismy w poszukiwaniu objawów choroby naszego ligustru...i nic. Jak wiosną znów będzei fiskował, to biorę próbkę i jadę do ośrodka doractwa rolniczego, bo tam mają laboratorium. Dowiedziałam się, ża jak się im przyniesie próbkę to przebadają, tak zrobił znajomy.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 10:45, 27 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484

A przy okazji, wyczytałam, że zamierzasz uformować w kulki berberysy. Czy masz spsób, aby wyszły idealnie kuliste. Ja do tej pory cięłam (bukszpany) na oko i nie są tak perfekcyjne, jak widuje w innych wątkach. Jakiś szablon może zrobić?


Ja u Ciebie buszowałam w ogrodzie, co Ty w moim i się minęłyśmy..... szkoda
Nie mam pojęcia jak zrobięte te kulki.... chyba mojego M poproszę o zrobienie jakeigoś szablonu... Pomysł zaczerpnęłam od Rysia z Tarnowa...on to pięknei robi i chyba faktycznie warto by byo zadać jemu to pytanie jak z piosenki "Stachu jak to się robi" Zachwycona pomysłem nie pomyslałam, że tawuły majadosć sztywne pędy i jak z tego zrobić kulę...... hmmm
A może tak ze sztywnego drutu wygiąć pręta, w środku jeden pręt pionowo, a ten okrg by się obracał wokół osi tego pręta w środku...można obracać i do tego podcinać......
lecę do M się zapytać ,czy coś takiego mi zrobi....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Bogdzia 11:17, 27 sty 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Tak patrze Aniu że Ty dpoiero dwa tygodnie tu jesteś a tyle juz stron naciachałas i dobrze się zadomowiłas, wiele osób Cie odwiedza i już dobrze znana jesteś. Nieźle. Nie chce mi się wierzyc żebyś nie kupiła dobrego torfu w takim duzym mieście. Czekam na to zdjecie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
malgocha1960 11:42, 27 sty 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
W lipcu poutykałam gałązki ligustra na zywopłot i wszystkie się przyjęły.Przyniosłam sobie od koleżanki z jej żywopłotu.Trzeba odciąć czubki i nie ma problemu z ukorzenieniem.Ciekawe tylko czy odbije po zimie i ile bedę czekała na taki chociaz metrowy?
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Mala_Mi 11:53, 27 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Pierwsze 2 lata rośnie wolno i to raczej z powodu, że trzeba gęsto przycinć aby się zagęścił.., a potem to nie nadążysz ciachać.... Mój ściety do zera, w ciągu roku urósł na jakieś 70 cm....tyle, że go już nie cięłam, by się wzmocnił po chorobie.....


Bożenko, bo ja jestem gaduła i jak nie ma do kogo gadać to gadam do siebie .....
Przyszłam tu bo szukałam inspiracji...... potem stwierdziąłm, że jest tu dużo takich jak ja początkujacych ogrodników ifajnie byoby tym niecierpliwym pokazac, że ogrod szybko rośnie..postanowiłam sie podzielić doświadczeniem... Na błędach też sie uczymy i najlepiej na cudzych .
A żę pracuję przed komputerem, to praktycznie cały czas kontroluję co się dzieje w ogrodach
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
kaisog1 13:09, 27 sty 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
http://www.wymarzonyogrod.pl/ogrodnik/odpowiedz/10502
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Mala_Mi 13:37, 27 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
O dzieki, że ktoś chce pomóc Małgosiu, pierwsza rzecz jaka zrobiliśmy to przez lupe obejrzeliśmy czy nie ma robali.... Przymrozek majowy nas obszedł bokiem i nie zrobił żadnych szkód... Liście załczęło zwijać A żywopłot cały usechł, tylko nieliczne gałazki się uchowały. Pierszym objawem było skręcanie liści w 2010, wiec też podejrzewaliśmy mszyce......a potem zaczęły padać całe pędy. Po przycięciu ok 30% gałęzi zregenrował się nieco ... Wiosną 2011 już wogle nie chciał odbić....sterczały same uschnięte kikuty, tylko co któraś gałązka się zazieleniła. Dlatego postanowiłąm go wyciąć.....i lalismy w niego co tydzień środki na grzyba..... To był akt desperacji.... previcr, topsin i już nie pamietam co , bo to robił M. I o dziwo zaczął odbijać....niestety miejscami dalej miał takie skręcone listki... Czyli choroba się nie poddała..... Za płotem mam niezbyt piękne widoki.. i szkoda mi tej ścianki zieleni. I czochradełka dla psa... Za thujami nie przepadam... dlateg owalczymy o żywopłot. Innej ściany zieleni z krzewów nie chce sadzić, bo musiałabym znów przesuwać moje rabaty.... Nie wszystko dobrze znosi przesadzanie..a i miejsca zrobiłoby się mało..
Opisałam dokładniejszy przebieg choroby, może ktoś sie z czymś takim zetknął..
A tak przy okazji powiem, że Kubusiowo jest fajne I mój syn jako dziecko chorował cały czas....i wyrósł z tego Bo widziałam, że z tym masz zmartwienia
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
kaisog1 13:48, 27 sty 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Ania weź Ty mnie nie strasz z tym ligustrem. Sama mam żywopłocik (właściwie to coś co wystaje z ziemi trudno narazie tak nazwać) i myślałam, że raczej ligustr jest bezproblemowy... Teraz jak szukałam czegos na ten temat to widzę, że sporo osób ma z tym problem ale odpowiedzi co to może być nigdzie nie ma....

Z Kubalem mam zmartwienia niestety Dzisiaj ostatni dzień na antybiotyku a on zaczął mi tu kichać... no oszaleje normalnie... Nic to, trzeba przeżyć i już

Chciałabym w Kubusiowie zlocik zrobić - tyle, że u mnie nie ma co ogladać... no chyba, że widoki na pola i krowy No i łódką można popływać. Może za rok, dwa już będę mogła coś pokazać i może kumus będzie się chciało do nas przyjechać
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies