Bogdzia
19:31, 05 kwi 2012

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Nie miała Jola roboty to sobie nasionek kupiła....
Hortensje ogrodowe, to taki ogrodowy delikates. Na początku mojej kariery ogrodniczej też kupiłam hortensje ogrodową, mając w pamięci ogrody angielskie pełne cudownych hortensji. Przez trzy lata, dbałam chuchałam, okrywałam, a ona oprócz liści nie pokazała nic. Widoczne mój ogród za wietrzny i za zimny. Oddałam w dobre ręce i na tym skończyła się moja przygoda z hortensjami. Może spróbuje jeszcze raz ale właśnie z bukietowymi.
Piękna jest. Właśnie nad tą się zastanawiam.